Jeszcze przed premierą modelu Huawei Mate 9 wielokrotnie pisaliśmy o tym, że tak naprawdę będzie to prezentacja dwóch modeli: Mate 9 i Mate 9 Pro. Okazało się jednak, że chiński producent zamiast wersji Pro przedstawił “edycję specjalną”, jaką jest ekstremalnie drogi Porsche Design Huawei Mate 9, a o “Pro” nie padło ani słówko.
Aż do teraz! Wiemy już bowiem, że Huawei Mate 9 Pro ostatecznie wejdzie jednak na rynek, ale niestety – przynajmniej na początku – będzie to tylko rynek chiński. Czy jest czego żałować?
W gruncie rzeczy Huawei Mate 9 Pro to dokładnie wersja Porsche Design Huawei Mate 9, ale bez tej całej “samochodowej” otoczki w postaci dodatkowego logo z tyłu, wielkiego napisu PORSCHE DESIGN nad ekranem i czarnego koloru obudowy. Zamiast tego będzie to zwykły smartfon Huawei, z 5,5-calowym wygiętym z obu stron ekranem AMOLED 2K i czytnikiem linii papilarnych przeniesionym (niestety…) na przednią ściankę.
I jeszcze jedno – w porównaniu do “porszówki”, Huawei Mate 9 Pro będzie zdecydowanie tańsze. O ile bowiem za wersję Porsche Design trzeba zapłacić 1449 dolarów, o tyle najtańsza wersja Mate 9 Pro (4 GB RAM, 64 GB ROM) kosztować będzie jedynie 674 dolary, a więc ponad połowę taniej! Za wersję z 6 GB pamięci RAM i 128 GB ROM zapłacimy około 777 dolarów, zaś odpowiadająca w pełni wyposażeniem odmianie Porsche Design wersja z 6 GB pamięci RAM i 256 GB miejsca na dane kosztować będzie 835 dolarów.
Łatwo zatem obliczyć, że dopłata za samo logo Porsche wynosi 614 dolarów. Kto bogatemu zabroni…
