Sprawdziliśmy – Intel Pentium G4560 nie zniknie

Dostępny od stycznia procesor zdobył popularność szczególnie w budżetowych zestawach PC. Pentium G4560 sprzedaje się znacznie lepiej, niż seria i3, ze względu na zdecydowanie lepszy stosunek jakości do ceny. Trudno się zatem dziwić, że w sklepach zaczęło go brakować. W niektórych portalach pojawiły się teorie, że Intel celowo zastopował produkcję G4560. W rozmowie z serwisem The Tech Report przedstawiciel Intela uspokaja jednak, że firma nie planuje ograniczenia sprzedaży popularnego procesora.
Sprawdziliśmy – Intel Pentium G4560 nie zniknie

Bo w sumie po co Intel miałby to robić? Producent rywalizuje z AMD. W ostatnim czasie mniejszy konkurent odradza się niczym Feniks z popiołów i zaczyna mocno walczyć o część procesorowego rynku. AMD kusi szczególnie ceną. Wycofanie przez Intel budżetowego procesora, który na dodatek bardzo dobrze się sprzedaje, byłoby nieracjonalne. Brak Pentium G4560 w sklepach jest spowodowany, wg zapewnień firmy, jego popularnością i raczej możemy spodziewać się zwiększenia produkcji.

W sklepach zaczęło brakować Pentium G4560 (fot. NewEgg)

Dwurdzeniowe procesory Pentium G4560 są wykonane w technologii 14 nanometrów, podobnie jak seria Kaby Lake, i obsługują 4 wątki w jednym czasie. Procesor jest taktowany częstotliwością 3,5 GHz i ma 3 MB pamięci cache. Można je kupić nawet za 300 zł, więc za dwukrotnie mniej niż najtańsze i3. Co ciekawe, procesory Pentium G4560 stały się również popularnymi podzespołami w zestawach do wydobywania kryptowalut. Do tego zastosowania nadają się także Celerony, ale, po tym jak kryptowalutowy boom minie, zdecydowanie łatwiej będzie można sprzedać popularne Pentium.

Procesory Pentium są znacznie tańsze od i3 (fot. CHIP)

W dobie rosnących cen kart graficznych klienci chcą zaoszczędzić gdzie się da. Dobrym pomysłem jest rozważenie zakupu tańszego procesora, który obecnie nie ma aż tak wielkiego wpływu na osiągi w domowych zastosowaniach. Jeśli chodzi o gry, wydanie większej sumy na procesor również nie kalkuluje się, bo lepiej zainwestować w dysk SSD lub lepszy układ graficzny, których przełożenie na wyświetlanie trójwymiarowej grafiki będzie znacznie bardziej zauważalne. | CHIP