Użytkownicy YouTube’a do przerobienia broni wykorzystywali kolby, które można kupić w amerykańskich sklepach z bronią za nawet 40 dolarów. Sprawiają one, że lufa wraz z cynglem poruszają się w przód i tył. Zwiększa to szybkostrzelność karabinu de facto zamieniając go w broń samoczynną. Nakładki są dozwolone w wielu stanach, nawet pomimo całkowitego zakazu posiadania broni samopowtarzalnej.
Stephen Paddock, który zaatakował z okien hotelu uczestników koncertu Country, używał przerobionych domowym sposobem karabinów. Dzięki drobnym modyfikacjom, 64 letni Amerykanin zamienił półautomatyczne karabiny w śmiercionośne automaty wystrzeliwujące nawet 800 pocisków na minutę. Szaleniec strzelał przez 72 minut do niewinnych ludzi. Ostrzał przerywał tylko po to, aby wymienić broń.
Po tym zdarzeniu w USA na nowo rozgorzała dyskusja o potrzebie ograniczenia dostępu do broni palnej. Całkowite rozbrojenie Amerykanów wydaje się niemożliwe ze względu na ilość sprzętu strzeleckiego w amerykańskich domach. Jednak zakaz modyfikacji broni oraz rozpowszechniania poradników w internecie może następnym razem ograniczyć liczbę ofiar.
https://youtu.be/Q5cwP1HmEGo
Jednak pomimo powtarzających się aktów terroru i masowych morderstw, władzom i służbom amerykańskim bardzo trudno będzie zabezpieczyć niewinnych obywateli przed tego typu zdarzeniami. Od trzech lat można kupić drukarkę 3D, która umożliwia wydrukowanie wszystkich części potrzebnych do skonstruowania pistoletów oraz karabinów samopowtarzalnych. Maszyna jest sprzedawana przez amerykańską firmę Defense Distributet za 1675 dol. Producent zapewnia, że przy jej pomocy w ciągu godziny można wyprodukować broń palną. | CHIP