Pierwsze wrażenia z użytkowania HTC U12+

HTC nie ma łatwego zadania. Niegdyś jedna z najważniejszych marek produkujących smartfony, dziś, w globalnym wyścigu ustępuje coraz silniejszym producentom z Chin. Nie znaczy to jednak, że produkowane przez tajwańską firmę smartfony mają się czego wstydzić. Nowy HTC U12+ to z całą pewnością godny uwagi model. Zaprezentowanego dziś flagowca mamy okazję sprawdzić w działaniu osobiście. Dzielimy się więc pierwszymi wrażeniami.
dav

dav

Wiele elementów jest bardzo podobnych jak w U11+. Półprzezroczyste plecy telefonu także (fot. Konstanty Młynarczyk/CHIP)

Zacznijmy od specyfikacji. Sercem telefonu jest Snapdragon 845 – aktualnie najwydajniejszy SoC jaki możemy znaleźć w smartfonach z Androidem. Ma on do dyspozycji 6 GB RAM (poprzednik miał do wyboru 4 GB lub 6 GB). Na dane producent przewidział 64 lub 128 GB pamięci, co można jeszcze rozszerzyć za pomocą karty microSD o pojemności maksymalnej aż 2 TB.

Gniazda słuchawkowego brak. Tym samym pozostają nam trzy rozwiązania: słuchawki bezprzewodowe, słuchawki na USB C lub zastosowanie specjalnej przejściówki (fot. Konstanty Młynarczyk/CHIP)

Ekran nowego flagowca tajwańskiej firmy może pochwalić się rozdzielczością 2280 x 1440. Wyświetlacz ma przekątną 6 cali i został wykonany w technologii Super LCD.  Wyposażono go w znaną z poprzednika technologię Edge Sense, pozwalającą na sterowanie niektórymi funkcjami za pomocą ściskania brzegów ekranu. Z trwałość ekranu odpowiada warstwa szkła Gorilla Glass.

Znajdujące się z przodu aparaty fotograficzne pozwalają na uzyskanie 8-megapikselowych selfie. Daleko od rekordu, ale w pełni wystarczą miłośnikom tego rodzaju fotografii (fot. Konstanty Młynarczyk/CHIP)

Aparat główny to zestaw dwóch sensorów: jeden wyposażony w obiektyw szerokokątny  z matrycą 12 MP i jasnością f/1.75, a drugi charakteryzuje się rozdzielczością 16 MP i jasnością przesłony f/2.6. Ponadto producent zadbał tu o dwukrotny zoom optyczny. Aparat przedni to także zestaw dwóch sensorów, co pozwala na uzyskanie efektu bokeh. Maksymalna rozdzielczość wykonywanych zdjęć to 8 MPix. Jasność przesłony to w tym wypadku f/2.0.

To nie jest mały smartfon. Obecność ramek ekranu jest tu w pełni uzasadniona możliwością “ściskania” urządzenia (fot. Konstanty Młynarczyk/CHIP)

HTC U12+ może pochwalić się także odpornością na pył i wodę (IP68) oraz głośniki BoomSound. Producent dorzuca też w zestawie całkiem przyzwoitej jakości słuchawki. Bateria ma pojemność 3500 mAh, co przy tak dużym ekranie nie jest zapowiedzią długiego funkcjonowania z dala od ładowarki. Na szczęście producent umieścił tu funkcję Quick Charge, co pozwala na naładowanie baterii do 50 procent w 35 minut.

Nakładka systemowa HTC jest intuicyjna (fot. Konstanty Młynarczyk/CHIP)

Nowy HTC U12+ pracuje pod kontrolą systemu Android Oreo, ale producent już zapowiedział przyszłą aktualizację do Androida P.  | CHIP

Więcej:HTCsmartfony