Smartfon Oppo naładuje się w 35 minut

Już podstawowa edycja Oppo Find X zwracała uwagę wysuwanymi aparatami i brakiem ramek (stosunek wyświetlacza do powierzchni przedniego panelu wynosi aż 92,25%). Chińczycy postanowili jednak wprowadzić na rynek jeszcze ciekawszą wersję flagowca. Jest ona sygnowana logo Lamborghini. Marka włoskiego producenta samochodów podkreśla największy walor urządzenia – szybkość, a konkretniej: szybkie ładowanie. Oppo Find X Lamborghini Edition dysponuje technologią Super VOOC, o której pisaliśmy w CHIP-ie już w 2016 roku. Wówczas smartfon o pojemności 2500 mAh ładował się od zera do 100% w 15 minut. W przypadku Oppo, ponieważ akumulator jest znacznie większy (3400 mAh) czas regeneracji wynosi 35 minut. To i tak bardzo dobry wynik, którym nie może aktualnie pochwalić się żaden inny model. Technologia Super VOOC pracuje pod stałym napięciem 5 V a nie jak inne systemy ładowania 9 czy 12 V. Rozwiązanie z 5 V napięciem prądu ma sprzyjać żywotności akumulatora.
oopo find x lamborghini
oopo find x lamborghini

Jak przystało na półkę premium, cena będzie zawrotna (fot. Yugatech)

Zwykła wersja Oppo Find X pojawi się w sprzedaży w sierpniu i będzie kosztowała 1000 euro, czyli około 4300 złotych. Edycja sygnowana marką Lamborghini to natomiast wydatek rzędu 1700 euro (7300 złotych). Poza szybszym ładowaniem zamożni użytkownicy dostaną w tym drugim wariancie 512 GB pamięci wewnętrznej. Tył smartfonu wykonano z włókna węglowego pokrytego szkłem. Reszta specyfikacji jest taka jak w zwykłej wersji:

  • 6,42-calowy ekran FullHD+ o proporcjach 19,5:9
  • Snapdragon 845
  • 8 GB RAM-u
  • wysuwane aparaty o rozdzielczości 16 + 20 MPix
  • Android Oreo 8.1.

Oppo Find X Lamborghini Edition wypada bardzo dobrze na tle konkurentów z tej samej półki. Huawei Porshe Design Mate RS jest równie drogi, ale ma mniej pamięci RAM i nie korzysta z technologii Super VOOC. A to właśnie ona może przyciągnąć klientów. | CHIP