Sercem urządzenia jest procesor MediaTek Helio P60. Układ Zaprezentowany na początku roku może pochwalić się całkiem niezłą konstrukcją jak na średni segment. Ten CPU składa się nie tylko z energooszczędnych i mniej wydajnych rdzeni, jak można by się spodziewać po półce cenowej. Ośmiordzeniowy SoC zbudowany jest z dwóch bloków: 4x Cortex-A53 w pierwszym i 4x Cortex-A73. Taktowany jest przy tym do 2 GHz. Za grafikę odpowiada GPU Mali-G72 MP3, który pracuje z częstotliwością 800 MHz. Układ wykonany jest w procesie technologicznym 12 nm.
W zależności od wariantu, Nokia 5X sprzedawana jest z 3 GB RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej lub 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej. Producent przewidział też miejsce na kartę pamięci microSD. Ekran urządzenia ma przekątną 5,86″ i rozdzielczość 720 x 1520. Ponieważ Nokia zdecydowała się na konstrukcję z tzw. notchem, telefon pozostaje dość niewielkich rozmiarów jak na smartfony z 2018 roku. Proporcja ekranu do całości przodu obudowy wynosi 84 procent.
Tył Nokii 5X wykonany jest z hartowanego szkła. Znajdziemy tam także czytnik linii papilarnych oraz podwójny aparat składający się z modułów 13 MPix f/2.0 i 5 MPix. Aparat przedni to pojedynczy moduł 8 MPix f/2.2 o kącie 80 stopni. Do tego zdjęcia pomaga robić wyspecjalizowany moduł AI, który jest częścią procesora Helio P60. Cena telefonu jest zaskakująco niska, należy jednak pamiętać, że mówimy o jedynym jak do tej pory rynku na którym Nokia 5X jest dostępna. Podstawowa wersja (3 GB RAM / 32 GB) kosztuje 999 juanów (około 550 zł). Za wersję 4 GB / 64 GB trzeba zapłacić 1399 juanów czyli około 770 zł. | CHIP
