W czerwcu z internetu skorzystało 27 milionów Polaków. Średnio spędzaliśmy w sieci nieco ponad 2 godziny dziennie i odwiedziliśmy łącznie 53 miliardy stron. Jak można się spodziewać, w czerwcu znacząco wzrosła popularność stron o tematyce sportowej. Głównie za sprawą rozgrywanych w Rosji Mistrzostw Świata w piłkę nożną. Właściciele portali sportowych mieli dodatkowe powody do kibicowania polskim piłkarzom.
Dane pokazują, że mundial śledziliśmy głównie wtedy, kiedy swoje mecze rozgrywała reprezentacja Polski, czyli 19, 24 i 28 czerwca. Średnio w te dni spędzaliśmy 25 minut na przeglądanie wyników i analiz. Po odpadnięciu polskiej kadry z Mistrzostw Świata, czas spędzony na stronach o tematyce sportowej zmniejszył się aż o połowę.
Koniec czerwca to także koniec roku szkolnego i początek wakacji. Nie dziwi zatem, że uczniowie pod koniec tego miesiąca przestali wchodzić na strony z wirtualnymi brykami i pomocami naukowymi. Ta tendencja wyraźnie się zarysowuje po 22 czerwca, kiedy serwisy o tematyce edukacyjnej zaczynają odnotowywać wyraźne spadki. Zupełnie tak samo jak te sportowe po odpadnięciu drużyny prowadzonej przez Adama Nawałkę. | CHIP