Tak wygląda interfejs Magic Leap

Developerska wersja Magic Leap One pojawi się w sprzedaży latem tego roku. Producent wciąż nie podał dokładnej daty premiery, ani ceny zestawu. Ponieważ za projektem stoi Google, który już raz z ogromnym sukcesem spopularyzował najtańszą wersję headsetu VR (Cardboard) to najprawdopodobniej Magic Leap One będzie koszotwał mniej od swojego największego konkurenta – Microsoft HoloLens.
magic leap
magic leap

Takie wzornictwo jest bardziej intuicyjne niż trójwymiarowe ikony (fot. Techcrunch.com)

Magic Leap działają na autorskim systemie Lumin OS – mamy zatem do czynienia z samodzielnym urządzeniem, którego nie musimy podpinać do komputera czy smartfonu. Zacznijmy od ekranu startowego. Składa się on z kilku okrągłych, dwuwymiarowych ikon kierujących do poszczególnych aplikacji.


Zestawem można sterować za pomocą dołączonego kontrolera, albo za pomocą gestów. Na poniższym przykładzie widać, że palec może posłużyć jako kursor, natomiast gest zbliżenia kciuka do palca wskazującego symuluje kliknięcie.

Pisanie w AR nie jest najwygodniejsze

Jeśli chodzi pisanie, to wybieranie liter w powietrzu nie byłoby zbyt wygodne. Magic Leap pozwoli co prawda na takie rozwiązanie, ale będzie też można do tego celu wykorzystać klawiaturę smartfonu, a także komendy głosowe.

Aplikacje krajobrazowe będą “zamknięte” w niewidzialnych sześcianach zwanych prismami (fot. TechCrunch.com)

W Lumin OS rozróżnimy dwa podstawowe typy aplikacji. Aplikacje krajobrazowe (landscape apps) to programy o płaskich interfejsach, które dopasowują się do prawdziwych przestrzeni. Tego typu wirtualnymi przedmiotami mogą być duże ekrany projekcyjne, które “powiesimy” na ścianach, galerie zdjęć, ale także trójwymiarowe obiekty np. wirtualne drzewo, które będzie wyglądało tak, jakby stało na stole.

magic leap
“Dr. Grordbort” to jedna z pierwszych gier na Magic Leap (fot. TechCrunch.com)

Drugi typ aplikacji to programy immersyjne (immersive apps), które będą w czasie rzeczywistym dopasowywały się do terenu pomieszczenia. To tutaj Magic Leap mają naprawdę zabłysnąć. Jednym z przykładów jest gra, w której użytkownik strzela do robotów biegających po pomieszczeniu i chowających się za jego fizycznymi elementami takimi jak meble.

Twórcy nie zapomnieli o interakcji z innymi użytkownikami gogli (fot. TechCrunch.com)

Jedną z ciekawszych, ale wciąż owianych tajemnicą funkcjonalności, jest casting, czyli coś na wzór tradycyjnego udostępniania. Użytkownicy będą mogli podzielić się perspektywą danej aplikacji w trybie dla wielu użytkowników. Nie wiemy jednak jak w praktyce będzie to wyglądało.

Magic Leap One to jeden z najciekawszych projektów gogli AR ostatnich lat. Headset ma pozwolić na dodawanie wirtualnych elementów, takich jak ekrany aplikacji, trójwymiarowe obiekty do realnie istniejących obiektów. Gogli będzie można też używać do surfowania po sieci, sprawdzania wiadomości, grania w specjalnie zaprojektowane gry czy oglądania wideo. | CHIP