Sercem urządzenia jest Snapdragon 660, a więc ośmiordzeniowy SoC produkcji Qualcommu, wyposażony w układ graficzny Adreno 512. To oczywiście konfiguracja słabsza niż we flagowym Mi8, ale nie ustępuje wydajnością innym konstrukcjom “Lite”. Snapdragonowi 660 brakuje jednak wyspecjalizowanego układu odpowiedzialnego za zadania SI (NPU). Takim może pochwalić się np. obecny w Xiaomi Mi 8 SE Snapdragon 710. Na rynek trafią dwie wersje różniące się pojemnością pamięci. Pierwsza ma 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej na dane i została wyceniona na 1299 złotych. Druga, z 6 GB RAM i 128 GB pamięci, kosztuje 1499 złotych. Ekran nowego smartfonu Xiaomi ma przekątną 6,26″ i rozdzielczość FHD+ (2246 x 1080) czym nie różni się znacząco od flagowego Mi 8. Tam więcej ekranu “zabiera” bardzo szeroki tzw. notch, tu zredukowany do dosyć wąskiego paska.
Producent z pewnością podając informację o przystosowaniu telefonu do potrzeb osób “aktywnych w social media” miał zapewne na myśli głównie przedni aparat. A raczej selfie, czyli chyba najpopularniejszy rodzaj współczesnej fotografii. Xiaomi o tym wie doskonale. Z tego powodu z przodu nowego Mi 8 Lite producent zamontował aparat o rozdzielczości 24 MPix. Wykorzystuje on sensor Sony IMX576 (1.8μm, ƒ/2.2). Aparat wzbogacono o technologię Super Pixel (kumulowanie 4 pikseli w jeden) co pozwala na wykonywanie nieco lepszych zdjęć w gorszych warunkach oświetleniowych. W “pełnym” Mi 8 z przodu znajduje się sensor 20-megapikselowy. Główny aparat to podwójny model składający się z modułów 12 MPix i 5 MPix z przesłoną ƒ/1.9 z wielkością pojedynczego piksela 1.4µm oraz system Dual Pixel Autofocus. W Mi 8 mamy zamiast tego aparat 12 MPix + 12 Mpix. Obydwa aparaty mają wsparcie SI.
W przeciwieństwie np. do Pocophone (który specyfikacją bardziej przypomina flagowca), nowy Mi 8 Lite ma obudowę wykonaną w znacznej mierze ze szkła. Do stworzenia szklanych „pleców” telefonu wykorzystano technologia NCVM (non-conductive vapor metallization). Dzięki niej możemy zaobserwować charakterystyczny gradientowy efekt świetlny z tyłu telefonu. Prezentuje się to ładnie, ale spodziewamy się, że i tak większość użytkowników uzbroi go w etui, które zakryje mieniące się plecy urządzenia. Mi 8 Lite ma 7.5 mm (7,6 mm w Mi 8) Ekran chroniony jest przez Corning Gorilla Glass piątej generacji, tak samo jak w Mi 8.
Xiaomi Mi 8 Liet ma baterię o pojemności 3350mAh z możliwością ładowania Qualcomm Quick Charge 3.0 (oczywiście przez USB typu C). To nieco tylko słabsza bateria niż w Mi 8 (tam 3400 mAh). Wprawdzie flagowy model obsługuje ładowanie QC 4.0, ale właściwie brak na rynku stosownych ładowarek, więc tę różnicę można pominąć.
Jak Xiaomi Mi 8 Lite wypada na tle konkurencji? Prawdopodobnie ten model wyprze z rynku Xiaomi Mi A2, szczególnie w wersji 4GB/64GB. Po prostu za te same pieniądze nowy Mi 8 Lite oferuje wyraźnie więcej. Najsilniejszą konkurencją nowego Xiaomi Mi 8 Lite stanowią tak naprawdę cztery modele: Xiaomi Pocophone F1, Honor Play, Huawei P20 Lite oraz… Xiaomi Mi 8 SE, oficjalnie niedostępny w Polsce. Wydajność przemawia za dwoma pierwszymi, bo chociaż Snapdragon 660 jest bardzo szybki, to nie jest w stanie konkurować ze Snapdragonem 845 (Pocophone F1) czy Kirinem 970 (Honor). Od tej dwójki Xiaomi Mi 8 Lite jest jednak nieznacznie tańszy, ma także bardziej elegancki design. Tym samym najsilniej będzie konkurował z Mi 8 SE i P20 Lite. W przypadku pierwszego z nich będzie to rywalizacja nieoficjalna, bo SE nie znajduje się w oficjalnej dystrybucji w Polsce. P20 Lite ustąpi natomiast nowemu Xiaomi wydajnością. | CHIP
