Nowe sterowniki AMD pozwolą wykonać zrzut ekranu głosem

Radeon Adrenaline 2019 to oczywiście przede wszystkim sterowniki graficzne. Najciekawsze jednak jest to jak współpracują z całym oprogramowaniem, które AMD co roku gruntownie odświeża. “Czerwoni” o całym pakiecie oprogramowania Radeon Adrenalin 2019 opowiedzieli w trzech osobnych segmentach: dla graczy, “entuzjastów” (co należy rozumieć jako miłośników technologii, w tym podkręcania, nowych metod na oszczędzanie energii i nowinek technologicznych), twórców treści cyfrowych, a ostatnią część poświęcono zmianom w aplikacji ReLive.
radeon software adrenalin edition
radeon software adrenalin edition

Dla graczy przewidziano kilka wyraźnych usprawnień. Przede wszystkim dotyczą one znaczącego wzrostu wydajności w nowych grach takich jak “Battlefield 5”. Wydajność w tej grze (mierzona na Radeonie RX 570, zatem karcie dość taniej) ma wzrosnąć o około 39 procent. Inne znane gry także powinny działać płynniej po zainstalowaniu nowego oprogramowania AMD. Natomiast w przypadku gier e-sportowych, AMD przewidziało rozwiązane nazwane ReSX. Optymalizuje ono działanie sterownika na trzech polach: w liczbie klatek na sekundę (fps), zmniejszeniu opóźnień i wyrównaniu czasu wyświetlania kolejnych klatek na ekranie. Dzięki temu gry będą bardziej płynne.

Ciekawym mechanizmem jest także Game Advisor. Program bada płynność animacji w grze oraz zwraca specjalne rekomendacje zmian, mających podnieść jakość rozgrywki. Nie będzie to jednak tylko proste “zmniejsz jakość grafiki”, a szczegółowe komunikaty pozwalające na wybranie właściwych ustawień. Wiąże się to z inną częścią oprogramowania Radeon Adrenalin czyli Settings Advisor. To rozwiązanie dla nieco mniej obeznanych z technologią użytkowników. Kilkoma kliknięciami wybierzemy zalecane dla danej konfiguracji opcje ustawień w grach. W przypadku gier kupionych na Steam kolejny cyfrowy doradca AMD, Upgrade Advisor, powie nam czy nasza konfiguracja wystarczy do gry i ewentualnie jakie zmiany należy w niej poczynić.

Tzw. entuzjastom oddano m.in. odświeżonego WattMana. To program AMD będący częścią oprogramowania Radeon Adrenaline, który służy do podkręcania. Niekoniecznie jednak wyłącznie ręcznego. Teraz dostępna będzie opcja podkręcania automatycznego. Będzie ono realizowane w oparciu o dane przesyłane z samej karty graficznej. Program potrafi także dokonać undervoltingu, który polega na obniżaniu napięcia. Inną częścią wchodzącą nieco głębiej w technologię jest odświeżony mechanizm Chill. Ma on znacząco zmniejszać pobór energii przez kartę, także w grach. Różnica ma sięgać nawet kilkunastu procent. Poprawiono także działanie FreeSync2 oraz VSR, działającego teraz także na ekranach o proporcjach 21:9.

Mnie szczególnie cieszy ewolucja AMD Link. To oprogramowanie pozwalające zarządzać kartą graficzną poprzez telefon. Brzmi może dziwnie, ale jest dość użytecznie, szczególnie po wprowadzonych właśnie zmianach. Polegają one na tym, że teraz aplikacja posiada obsługę głosową. Można więc np. w trakcie grania zażyczyć sobie wykonania zapisu obrazu, rozpocząć lub zakończyć streamowanie czy nagrywanie. Nie ma też problemu by zapytać aplikację o średnie fps czy temperaturę GPU.

A skoro już mowa o streamowaniu, to warto dodać, że AMD ułatwi też pracę osobom tym właśnie się zajmującym. To dzięki odświeżonemu ReLive. Teraz aplikacja posiada więcej możliwości, takich jak np. szybkie przełączanie scen, realizowanie powtórek czy… tworzenie GIFów.

Jednak największym beneficjantem zmian w ReLive mogą być… gracze. Wyobraźcie sobie, że komputer podłączacie pod telewizor, siadacie na kanapie i używacie tabletu lub smartfonu do grania. Bezprzewodowo, bez lagów, a do tego nawet w 4K i 60 fps. To samo można zrobić także z pulpitem systemu operacyjnego. Brzmi nieźle, ale prawdziwą bombą jest tu obsługa VR. Wystarczą dowolne gogle VR korzystające z telefonu i odpowiednio silny Radeon w komputerze. Rozwiązanie jest kompatybilne np. z Google Daydream i Samsung Gear VR. | CHIP