Rynek smartfonów kurczy się

4% wydaje się niewielkim spadkiem, w końcu w ciągu roku bywały kwartały, kiedy sprzedaż smartfonów była zauważalnie gorsza, ale po raz pierwszy mówimy tutaj o wyniku całorocznym. Nigdy wcześniej w historii smartfonów nie było tak źle. Może to oznaczać, że rynek stał się już mocno nasycony – w naszych domach gromadzimy starsze, lecz nadal dobre urządzenia, które dajemy dzieciom czy używamy w zastępstwie i nie czujemy już potrzeby inwestowania w nowości.
ludzie ze smartfonami
ludzie ze smartfonami

Wciąż istnieją jednak marki, które radzą sobie wyraźnie lepiej od innych. Chińscy producenci nie mają powodów do narzekań. Huawei i Xiaomi osiągnęły odpowiednio o 34% i 26% większą sprzedaż smartfonów niż w 2017 roku. Oppo (0%) i Vivio (3%) także nie skończyły najgorzej. Jedynie Lenovo nie obroniło się przed kryzysem (-23%). A jak wygląda to na tle marek z innych stron świata? Liderzy zestawienia zaliczyli spadki – Samsung o -8%, a Apple o -4%.

smartfony - zestawienie rocznych wyników sprzedaży
Zestawienie rocznych wyników sprzedaży (fot. Counterpoint Resarch)

Warto zauważyć, że ze wszystkich producentów największy skok sprzedaży zaliczyła firma HMD Global. 17,5 mln sprzedanych Nokii to wzrost o 126% niż w 2017 roku. Nadal pod względem liczby egzemplarzy ten wynik nie imponuje, biorąc pod uwagę osiągnięcia pierwszej piątki, ale dla fińskiego producenta to na pewno dobry znak. W ciągu ostatnich kwartałów Huawei wyprzedzał w wynikach sprzedaży Apple – pod kątem całych 12 miesięcy chińskiemu tygrysowi jeszcze nie udało się pokonać firmy z Cupertino, ale jest już bardzo blisko – producentów dzieli zaledwie milion sprzedanych sztuk. Pozycja Samsunga wydaje się nadal nie zagrożona. | CHIP