Rząd wyłączy Ubera, Bolta i Eko Taxi?

2 kwietnia rząd przyjął projekt ustawy o transporcie drogowym, która zakłada możliwość wykorzystania aplikacji mobilnych jako alternatywy dla taksometrów i kas fiskalnych. Ustawa znosi też konieczność zdawania egzaminów z topografii miasta. To nie podoba się taksówkarzom, którzy uważają projekt ustawy za zagrożenie dla ich działalności gospodarczej. Obawiają się też, że liberalizacja przepisów obniży poziom usług.
Rząd wyłączy Ubera, Bolta i Eko Taxi?

Minister Jadwiga Emilewicz we wtorek poruszyła postulaty taksówkarzy podczas posiedzenia Rady Ministrów. Rząd dyskutował m.in. o czasowym wyłączeniu aplikacji służących do zamawiania przejazdów takich jak Uber, opti Taxi, Bold, Moja, Numer One, Eko Taxi do momentu uregulowania ich nową ustawą. Taksówkarze domagają się też utrzymania egzaminów z topografii w większych miastach, a także egzekucji istniejących przepisów w zakresie przewozu osób.

Tymczasem Bolt (dawniej Taxify) wykorzystał obecną sytuację do zareklamowania swojej działalności oferując nowym klientom zniżkę po wpisaniu kodu rabatowego o treści… “STRAJKUJEMY”.

https://www.facebook.com/BoltPL/photos/a.101761710296532/638563589949672/

Obecnie aby świadczyć usługi taksówkarskie trzeba mieć 21 lat, wykupić licencję, a w miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców, także zdać egzamin z topografii. Taksówka musi mieć taksometr z ważnym dowodem legalizacji, co najmniej dwa miejsca i dwoje drzwi dla pasażerów, a także bagażnik, apteczkę, koło zapasowe i światło z napisem “TAXI”. W samochodzie musi być zamontowany taksometr i kasa fiskalna. Do tego cykliczne badania lekarskie, powtarzane co 5 lat. Za przewożenie osób bez ważnej licencji grozi kara 8 tysięcy złotych. | CHIP