
Niedługo nie zobaczymy liczby polubień na Facebooku
Zmianę zauważyła programistka Jane Manchun Wong, który za pomocą inżynierii wstecznej sprawdził kod źródłowy androidowej aplikacji serwisu społecznościowego. Może to oznaczać, że Facebook planuje wprowadzić taką funkcję. Ukrywanie reakcji firma Marka Zuckerberga testuje już w swoim innym portalu. Korzystają z niej użytkownicy Instagrama w 7 krajach: Australii, Brazylii, Irlandii, Japonii, Nowej Zelandii, a także we Włoszech.
Facebook is working to hide like counts, too!https://t.co/WnUrM12aZg
Tip @Techmeme pic.twitter.com/TdT73wT6A0
— Jane Manchun Wong (@wongmjane) September 2, 2019
Jednak reakcje, takie jak polubienia i serduszka, nie znikną całkowicie, a tylko zmieni się ich sposób wyświetlania. Administracja Facebooka zauważyła niepokojącą tendencję. Użytkownicy zamiast skupiać się na udostępnianej treści, większą wagę przywiązują do liczby reakcji. Z tego powodu wiele osób obawia się publikowania, a niektóre wręcz usuwają wpisy, które nie cieszą się dużą popularnością.
Reklama
Korzystanie z mediów społecznościowych ułatwia utrzymywać kontakt ze znajomymi. Okazuje się jednak, że może też negatywnie wpływać na nasze samopoczucie. Dowodzą tego badania przeprowadzone przez amerykańskich naukowców, które opisywaliśmy w CHIP-ie na początku lutego. Okazało się, że osoby, które skasowały konto na Facebooku czuły się znacznie lepiej: chętniej spędzały czas z przyjaciółmi i rodziną, a także częściej uprawiały sport. Pozostaje mieć nadzieję, że takie zmiany jak planowane usunięcie liczby polubień, nieco zmniejszy poczucie osamotnienia w sieci. | CHIP