Tak się bowiem składa, że na stronie Oversystem pojawiła się opcja kupienia karty graficznej GALAX GeForce RTX 3060 LHR (1-Click OC). Ta kosztuje 1080000 wonów, czyli około 3550 złotych. Dla przypomnienia, cena MSRP, czyli detaliczna, sugerowana przez firmę NVIDIA producentom, wynosi 1599 złotych, choć oczywiście referencyjne wersje podbijają tę kwotę o kilka stówek w imię walki o wyższą wydajność i skuteczniejsze chłodzenie.
Czytaj też: CHIP Poleca – jakie chłodzenie kupić?
Cena karty GeForce LHR wskazuje jasno, że spadek cen jest odległy, ale i tak musimy nadal czekać na większą dostępność tych “walczących z kryptowalutami” modeli
Nawet jednak jeśli uznamy, że wypasiony model GeForce RTX 3060 miałby kosztować 2500 złotych, to i tak pierwsza cena karty GeForce LHR jest względem tej kwoty daleko w tyle. Przebitka o całe 1000 złotych nawet przy marginesie błędu pod kątem kursów wymian i różnych sytuacji na rynkach jest ciągle ogromna. Idąc dalej, zważywszy na różnice między polskim, a południowokoreańskim rynkiem, “u nas” GALAX GeForce RTX 3060 LHR (1-Click OC) byłaby zapewne jeszcze droższa, gdyby weszła tym momencie na rynek.
Innymi słowy, wygląda na to, że pierwsze karty GeForce LHR nie obniżą od razu przy wejściu na rynek ceny do racjonalnego poziomu MSRP, choć i tak nie jest źle, bo w polskich sklepach modele GeForce RTX 3060 kosztują zwykle ponad 3700 zł i to za używane egzemplarze. Musimy więc poczekać aż kolejne modele LHR zaczną pojawiać się na rynku i jak rynek na nie zareaguje.
Czytaj też: Nowe procesory ARM ujawnione. Firma dąży do 64-bitowej przyszłości
W teorii bowiem karty GeForce LHR swoim 50% ograniczeniem wydajności kopania Ethereum powinny skutecznie zniechęcić do siebie górników, ale nikt nie powiedział, że ci po prostu przełkną ten ogranicznik albo po prostu i tak będą kupować karty z nadzieją, że ktoś rozwiąże jego problem. Więcej na ich temat przeczytacie tutaj, bo oficjalna premiera NVIDIA GeForce RTX 3000 LHR miała miejsce w połowie maja.
Małe zaskoczenie, czyli GeForce RTX 3060 LHR
Warto też wspomnieć, że karta GeForce RTX 3060 LHR jest dla nas małym zaskoczeniem, bo nie oczekiwaliśmy, że doczeka się odznaczenia “LHR”. NVIDIA podczas wspomnianej premiery wspominała bowiem o modelu RTX 3080, RTX 3070 i RTX 3060 Ti, pomijając dzisiejszego głównego bohatera, który przecież już w podstawie ma ograniczoną wydajność. Wygląda jednak na to, że producenci będą oznaczać również GeForce RTX 3060, jako modele LHR, aby dać jasno do zrozumienia kupującym, na co tak naprawdę wydają swoje pieniądze.
Czytaj też: Nowy Lenovo Yoga Pad Pro spełni nawet funkcję drugiego monitora
RTX 3060 LHR powinien oferować identyczną wydajność, jak wariant pozbawiony “rdzenia LHR”. Z technicznego punktu widzenia oba warianty oferują ograniczoną wydajność w kopaniu, ale wariant LHR ma nowy procesor graficzny o nazwie GA106-302. Dzięki temu opracowane do tej pory obejścia ograniczenia stały się bezużyteczne, ponieważ ta karta posiada inny identyfikator urządzenia PCI, wymuszając użycie nowego sterownika.
