Czy tryb nocny w smartfonach pomaga spać lepiej?
Nie od dziś wiadomo, że niebieskie światło niekorzystnie wpływa na nasz organizm przed snem. Od lat wałkuje się temat, że lepiej ograniczyć korzystanie z komputera, telewizora czy smartfonu przed pójściem spać, bo niebieskie światło wprowadza nas w stan wzmożonej czujności i po prostu trudniej jest zasnąć, a sam sen nie do końca jest jakościowy. Oczywiście najnowsze badania trochę to weryfikują, a badacze już nie tak bardzo jak wcześniej skłaniają się do krytykowania niebieskiego światła wieczorową porą, które często może być mniej szkodliwe, niż światło, które sztucznie imituje dzienne. Oczywiście w nadmiarze niebieskie światło będzie szkodzić i raczej nie pomoże nam w uzyskaniu dobrej jakości snu.
Ale jak to jest w przypadku trybów nocnych pokroju Night Shift w iPhone’ach? Stworzono je właśnie po to, by redukować ilość niebieskiego światła i zapewnić nam bardziej komfortowy odpoczynek w nocy bez konieczności rezygnowania z korzystania ze smartfonu przed snem. Badacze z Brigham Young University (BYU) pod nadzorem profesora psychologii Chada Jensena postanowili to sprawdzić. Grupa badawcza licząca 167 osób została podzielona na trzy grupy. Pierwsza przed snem korzystała ze smartfonów z trybem nocnym, druga bez niego, zaś trzecia wcale nie korzystała z telefonu przed snem.
Celem badania było udowodnienie, czy faktycznie tryb nocny w smartfonach wpływa na polepszenie snu. Nie wiem czy zaskoczy Was wynik, ale okazało się, że Night Shift nie przekłada się na lepszy sen. Osoby z niego korzystające spały jedynie sześć godzin, tak samo jak ci, którzy nie mieli tego trybu w smartfonach, z których korzystali przed snem. Najlepiej, co również zaskoczeniem nie jest, spały osoby niekorzystające z telefonów przed pójściem spać. Osiągnęły one wynik siedmiu godzin.
Jednak nie tylko niebieskie światło miało na to wpływ, ale również czynności wykonywane na smartfonach. Chodzi o pisanie wiadomości, przewijanie ekranu, bo wiążą się one z większą interakcją z urządzeniem, co z kolei przekłada się na wzmożoną czujność. Warto więc przyjrzeć się nie tylko temu, ile czasu spędzamy z telefonem w łóżku, ale także co na nim robimy. I cóż, najlepiej w miarę możliwości ograniczyć korzystanie ze smartfona przed snem, nie ważne czy z trybem nocnym czy bez.
