Mandat za przechodzenie przez jezdnię z telefonem w ręce?

Od dziś, 1 czerwca, w życie wchodzą nowe przepisy, które mają podnieść bezpieczeństwo na drodze. Za przechodzenie przez jezdnię z telefonem w ręce grozi teraz mandat.
Mandat za przechodzenie przez jezdnię z telefonem w ręce?

Nowe przepisy – mandat za smartfon w ręce podczas przechodzenia przez przejście dla pieszych?

Ustawa z dnia 25 lutego 2021 roku wprowadziła nowe przepisy, które dzisiaj weszły w życie. Cel jest jeden – zwiększenie bezpieczeństwa na drodze, zarówno jeśli chodzi o pieszych jak i kierowców. Przede wszystkim według nowych przepisów pieszy, który wchodzi na przejście dla pieszych ma bezwzględne pierwszeństwo. Jednak samo przechodzenie też będzie obwarowane nowymi przepisami.

Czytaj też: Tuatara Striker i Aggressor, czyli dwa nowe hipersamochody od SSC

Według nich każdy kto wchodzi i korzysta z przejścia dla pieszych zarówno przez jezdnię jak i torowiska nie może korzystać z telefonu lub innych i urządzeń elektronicznych. Wszystko po to, by cała uwaga pieszego była skoncentrowana na drodze. Jest tu jednak pewne ale, bo ustawa nie precyzuje jakie czynności rozumie przez “korzystanie z telefonu”. Czy wlicza się w to również rozmowa telefoniczna, gdy mamy smartfon przy uchu? Zapewne tak, choć w takich sytuacjach, w teorii, możemy normalnie skontrolować bezpieczeństwo na drodze. Inaczej niż w przypadku odpisywania na wiadomości.

Czytaj też: Pierwszy elektryczny Rolls-Royce potwierdzony. Nadchodzi Silent Shadow

Za niestosowanie się do przepisów grozi mandat w wysokości od 50 do 100 zł. Ma to zniechęcić pieszych do korzystania ze smartfona. W końcu samo przekroczenie jezdni trwa dosłownie chwilę, więc można na ten czas odłożyć telefon do kieszeni. Warto jednak pamiętać, że urządzenia elektroniczne wspomniane w ustawie nie są sprecyzowane, dlatego lepiej unikać korzystania też ze smartwatcha czy inteligentnej opaski.