Nowe procesory Ryzen 4000 dziwią. W Renoir X widzimy tylko produkcyjne odpady

Nieoczekiwanie w sieci pojawiły się informacje na temat nietypowych procesorów AMD. “Nietypowych”, bo całkowicie pozbawionych sensu, jeśli uznamy je za przejaw “walki” z procesorami Intel Core 12. generacji. Jeśli jednak zaczniemy patrzeć na nie, jak na próbę odzyskania części zmarnowanych pieniędzy, to znane pod nazwą kodową Renoir X nowe procesory Ryzen 4000 zaczną mieć sens. Dlaczego? O tym poniżej.
Nowe procesory Ryzen 4000, Renoir X, AMD Renoir X
Nowe procesory Ryzen 4000, Renoir X, AMD Renoir X

Dla przypomnienia i lepszego zrozumienia tematu – AMD jest obecnie w lesie na tle konkurencji. Kilka miesięcy dzieli nas od premiery prawdziwych CPU “Czerwonych” nowej generacji w postaci Ryzen 7000, które nawiążą godną walkę z Core 12. generacji zarówno pod kątem wydajności, jak i zaawansowania, wprowadzając wsparcie DDR5 i PCIe 5.0 wraz z nową platformą.

Czytaj też: Sieć 5G w największych miastach Polski. Na początek Poznań i Szczecin

Na ten moment, patrząc po wydajności i możliwościach Alder Lake, AMD pozostaje tylko wypuścić na rynek Ryzena 7 5800X3D i obniżyć ceny całej rodziny Ryzen 5000. Jednak firma zamiast skupić się na tym, ponoć przygotowuje się do wrzucenia na rynek nowych procesorów Ryzen 4000 o nazwie kodowej “Renoir X”. To nic innego, jak okrojone APU, co od razu może przynieść na myśl próbę zrobienia biznesu na wadliwych układach.

AMD szykuje ponoć procesory Ryzen 4000 pod nazwą Renoir X. To okrojone z najważniejszej części APU

Przechodząc od razu do najważniejszego, te nowe Ryzeny z myślą o komputerach stacjonarnych zaliczają się do rodziny 4000 nie bez powodu. Ich produkcja jest wprawdzie realizowana z wykorzystaniem stosunkowo nowej 7-nm technologii, ale korzystają ze starszej architektury Zen 2 (dla przypomnienia – obecne Ryzeny 5000 bazują na Zen 3).

Na ten moment wiadomo o trzech układach, których nazwa jest wymysłem, ale wydaje się i tak oczywista:

  • Ryzen 7 4700
    • Rdzenie: 8
    • Wątki: 16
    • Pamięć L2: 4 MB
    • Pamięć L3: 8 MB
    • Taktowanie bazowe: 3,6 GHz
    • Taktowanie Boost: 4,4 GHz
  • Ryzen 5 4600
    • Rdzenie: 6
    • Wątki: 12
    • Pamięć L2: 3 MB
    • Pamięć L3: 8 MB
    • Taktowanie bazowe: 3,6 GHz
    • Taktowanie Boost: 4,1 GHz
  • Ryzen 3 4300
    • Rdzenie: 4
    • Wątki: 8
    • Pamięć L2: 2 MB
    • Pamięć L3: 4 MB
    • Taktowanie bazowe: 3,8 GHz
    • Taktowanie Boost: 4,0 GHz

Poza tym wiemy, że będą kompatybilne z płytami głównymi z serii 300, co powinno obniżyć ogólną cenę kompletnych platform. Takie oszczędności są kluczowe, bo jeśli sumarycznie te nowe procesory będą pozwalać na złożenie platformy o podobnej wydajności w niższej cenie, niektórzy mogą się na nie skusić.

Czytaj też: Pierwszy procesor wbudowany w pamięć MRAM. Samsung pokazał potencjalną rewolucję w obliczeniach SI

Zapomnijcie jednak o funkcjonalnym iGPU, bo te ewidentnie “odpady” produkcyjne, które wyszły z fabryk z wadliwymi układami graficznymi, będą posiadały całkowicie dezaktywowane procesory graficzne. Przynajmniej wedle plotek, bo jeśli okaże się, że tak naprawdę to zupełnie nowe CPU, które ledwo co wyjechały z linii produkcyjnych, to AMD zaskoczy nas po całości.