Spójrzcie na prototyp FLEX. Ten łazik do transportu ludzi i sprzętu może służyć astronautom na Księżycu

W dążeniu do ustanowienia stałego pobytu człowieka na Księżycu, coraz częściej docierają do nas nietypowe projekty łazików, mających usprawnić nasze działanie na Srebrnym Globie. Tym razem swój pomysł na łazik do transportu ludzi i sprzętu na Księżycu opracował i zaprezentował startup Venturi Astrolab, działający od stycznia 2020 roku w branży lotniczej i kosmicznej.
Spójrzcie na prototyp FLEX, łazik do transportu ludzi i sprzętu, na Księżycu
Spójrzcie na prototyp FLEX, łazik do transportu ludzi i sprzętu, na Księżycu

Międzyplanetarny łazik FLEX od Venturi Astrolab najpierw ma służyć ludziom na Księżycu, a następnie może i nawet na Marsie

Venturi Astrolab, startup działający w branży lotniczej i kosmicznej, ujawnił dziś swój nowy łazik międzyplanetarny, który ma służyć do transportu ładunków i ludzi po powierzchni Księżyca – a docelowo także Marsa. Plan firmy obejmuje stworzenie całej floty takich łazików w ciągu najbliższej dekady, aby właśnie pomóc NASA i firmom komercyjnym w ustanowieniu wspomnianej długoterminowej obecności na Księżycu. Cel? Rozwiązać problem transportu lokalnego, podczas gdy firmy pokroju Blue Origin, czy SpaceX dążą do rozwiązania problemu transportu długodystansowego.

Czytaj też: Na rozwiązanie tej zagadki czekano ponad 70 lat. Pluton jednak magnetyczny!

szklane-kulki-na-ksiezycu

Łazik FLEX, to w rzeczywistości nie nazwa, a skrót od Flexible Logistics and Exploration, co sugeruje elastyczną platformę do eksplorowania i realizowania misji transportowych na Srebrnym Globie. Musi więc pokonywać trudny teren, wytrzymywać wysokie promieniowanie, a nawet 2-tygodniowe noce z temperaturami, które mogą spadać poniżej -130 stopni Celsjusza. Te problemy ma jednak rozwiązać izolacja, odpowiednie akumulatory z wytrzymałością od 100 do 300 godzin działania przy samym ogrzewaniu oraz wydajne panele fotowoltaiczne.

W praktyce FLEX transportuje ładunki pod swoim “podwoziem”, ale te muszą być opracowane zgodnie z ustalonym standardem. Łazik będzie mógł manewrować w sposób półautonomiczny, może być sterowany zdalnie, a nawet może zostać zmodyfikowany tak, aby zawierał interfejs dla załogi, dzięki czemu astronauci będą mogli jeździć na nim i prowadzić go po księżycowym terenie.

Czytaj też: Opracowano nowy sposób wykrywania próchnicy. Dokonuje tego w oparciu o odczyty kwasowości

Jak to sprawdza się w praktyce? Zwykle przy ogłoszeniach tego typu możemy tylko się tego domyślać, ale Venturi Astrolab opracowało już pełnowymiarowy prototyp i ma plan nie tylko na jego wersję księżycową, ale też samą usługę, bo w wizji firmy jest ustanowienie “księżycowego FedExa, czy Ubera”. W testach przeprowadzonych na kalifornijskiej pustyni FLEX został poddany testowi z udziałem byłego astronauty (Chrisa Hadfielda), wykazując nawet skuteczność swojego systemu ładunkowego.

Czytaj też: Miliony lat temu doszło tam do potężnej kolizji. Do dziś zachowało się po niej ponad 30 kraterów

W finalnej wersji, czyli takiej, muszącej sprostać jedynie 1/6 siły grawitacji naszej planety, łazik FLEX będzie ważył tylko około 500 kilogramów i zostanie stosownie przystosowany do działalności na Srebrnym Globie. Czy marzenie firmy się spełni, a FLEX będzie jednym z łazików dostępnych na Księżycu? To pokaże przyszłość.