Niesamowite, z czego to urządzenie czerpie energię! Wynalazek przełamał złą passę naukowców

Otacza nas niemal wszędzie. A mowa o wilgoci w powietrzu, która może stać się źródłem energii i zasilać niewielkie urządzenia elektroniczne. Dotychczas prototypy w tej technologii nie dawały satysfakcjonujących efektów, ale naukowcom z Singapuru udało się wreszcie przełamać złą passę. Czy problem produkcji energii dla podręcznych urządzeń zostanie wkrótce rozwiązany raz na zawsze?
Niesamowite, z czego to urządzenie czerpie energię! Wynalazek przełamał złą passę naukowców

Na łamach Advanced Materials pojawiły się wyniki prac zespołu naukowców z Narodowego Uniwersytetu Singapuru (NUS), który z sukcesem opracował urządzenie wytwarzające prąd jedynie dzięki wilgoci z powietrza. Technologia ta, znana również pod skrótem MEG (ang. moisture-driven electricity generation), dotychczas nie dawała zadowalających efektów. Do czasu…

Czytaj też: Energia z fasady budynku? Nie sposób poznać, jak ta konstrukcja będzie produkować prąd!

Problemem w prototypach MEG było to, że nie były dostatecznie wydajne, aby móc zasilić nawet najmniejsze urządzenia elektroniczne. Singapurscy badacze zastosowali inną technikę konstruowania materiału.

Wynalazek, jaki stworzyli, oparli na cienkiej tkaninie o grubości zaledwie 0,3 mm. Powlekli ją warstwą cząstek węgla oraz solą morską. Następnie podzielili materiał na dwie części, z których jedna była pokryta higroskopijnym jonowym hydrożelem, a druga nie. Dzięki temu dokonano zróżnicowania pod względem wilgotności.

Czytaj też: Wyrzuciłeś baterie paluszki do kosza? A szkoda! Można z nich odzyskać całkiem sporo energii

Energia elektryczna jest wytwarzana, kiedy jony soli są separowane, gdy wilgoć jest absorbowana na w „mokrej części”. Wówczas swobodne jony o dodatnim ładunku wędrują w kierunku cząstek węgla naładowanych ujemnie. Ten ruch generuje pole elektryczne.

Wynalazek produkuje energię z wilgoci. Wyniki testów są obiecujące

Jak dowiedli naukowcy z NUS, moc elektryczna była nadal utrzymana, kiedy „mokra część” była już nasycona wodą. Wystarczyło pozostawić urządzenie w wilgotnym otoczeniu przez 30 dni. Jeden ze współautorów badania, prof. Swee Ching Tan wyjaśnia:

Dzięki tej wyjątkowej, asymetrycznej strukturze wydajność elektryczna naszego urządzenia MEG jest znacznie poprawiona w porównaniu z wcześniejszymi technologiami. Dzięki temu możliwe jest zasilanie wielu popularnych urządzeń elektronicznych, które monitorują stan zdrowia lub innej drobnej elektroniki podręcznej.

Z uwagi na swoją grubość, materiał jest niezwykle giętki i elastyczny, co również pozwala go składać w rozmaite kształty.

Czytaj też: Energia z atomu na wyciągnięcie ręki. USA wydało zezwolenie na pierwszy taki reaktor

Ile prądu daje takie urządzenie? Fragment tkaniny o rozmiarach około 1,5-2 cm wyprodukowało napięcie elektryczne o wartości 0,7 wolta. Kolejnym krokiem badaczy będzie próba znalezienia praktycznego zastosowania dla wynalazku i jego produkcja na masową skalę.