Efekt Schwingera wreszcie zaobserwowany w laboratorium. Kanadyjscy fizycy przechytrzyli naturę

Kanadyjscy badacze z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej postanowili zmierzyć się z jednym z najbardziej nieuchwytnych zjawisk w fizyce kwantowej, które od dziesięcioleci istnieje tylko w teorii. Efekt Schwingera, przewidziany już w 1951 roku, do tej pory opierał się bezpośredniej obserwacji, wymagając warunków przekraczających nasze obecne możliwości technologiczne.
...

Naukowcom udało się jednak znaleźć niezwykle sprytne obejście tego problemu. Zamiast próbować generować niewyobrażalnie silne pola elektryczne potrzebne do zaobserwowania zjawiska, stworzyli model tunelowania próżniowego w dwuwymiarowej warstwie nadciekłego helu-4, który może służyć jako analog tego fascynującego procesu.

Nadciekły hel w roli próżni kwantowej

W tym innowacyjnym podejściu cienka warstwa nadciekłego helu zastępuje próżnię, podczas gdy przepływ tła nadcieku odgrywa rolę masywnego pola elektrycznego. To genialne w swojej prostocie rozwiązanie pozwala na symulację warunków, które w normalnych okolicznościach pozostają całkowicie poza naszym zasięgiem.

Czytaj także: Naukowcy zaskoczeni. Fluor przekroczył barierę kwantową w ekstremalnych warunkach

Nadciekły hel-4 wykazuje wyjątkowe właściwości w niskich temperaturach, przekształcając się w płyn pozbawiony tarcia, który w pewnym sensie przypomina próżnię. Gdy ten beztarciowy stan zostaje wprawiony w ruch, zamiast par elektron-pozyton obserwujemy spontaniczne powstawanie par wir-antywir obracających się w przeciwnych kierunkach.

Nieoczekiwane odkrycie zmiennej masy

Badania prowadzone przez dr Philipa Stampa i Michaela Desrochersa przyniosły zaskakujące spostrzeżenie. Okazało się, że masa wirów w nadciekach nie jest wartością stałą, lecz ulega znacznym zmianom podczas ich ruchu. To fundamentalne odkrycie zmienia nasze rozumienie wirów zarówno w płynach, jak i na wczesnych etapach ewolucji wszechświata.

Dr Stamp zasugerował, że podobna zmienność masy może występować w przypadku par elektron-pozyton w rzeczywistym efekcie Schwingera. Gdyby ta hipoteza znalazła potwierdzenie, mogłoby to prowadzić do modyfikacji oryginalnej teorii z 1951 roku.

Michael Desrochers podkreśla wagę zrozumienia mechanizmów zmiany masy i ich wpływu na procesy tunelowania kwantowego, które są wszechobecne w fizyce, chemii i biologii. To odkrycie może mieć daleko idące konsekwencje dla wielu dziedzin nauki, choć na ostateczne wnioski przyjdzie nam jeszcze poczekać.

Więcej niż tylko laboratoryjna ciekawostka

Model oparty na nadciekłym helu-4 oferuje unikalną możliwość badania zjawisk, które normalnie pozostają całkowicie niedostępne eksperymentalnie. Naukowcy wskazują, że ich system może służyć jako analog dla próżni w głębokiej przestrzeni kosmicznej, kwantowych czarnych dziur, a nawet początkowych etapów ewolucji wszechświata.

W przeciwieństwie do tych kosmicznych zjawisk model kanadyjskich badaczy stanowi rzeczywisty system fizyczny, na którym można przeprowadzać kontrolowane eksperymenty. To otwiera zupełnie nowe możliwości badawcze w obszarach, które dotychczas były domeną czystej teorii.

Czytaj także: Kwantowy fenomen pozwala dostrzec to, czego praktycznie nie widać. Jest jak światełko w tunelu

Warto tutaj jednak podkreślić, że prawdziwe znaczenie pracy zespołu z Kolumbii Brytyjskiej leży w zmianie naszego rozumienia nadcieków i przejść fazowych w systemach dwuwymiarowych. Te fizyczne systemy poddają się eksperymentalnej weryfikacji, co stanowi ogromną przewagę nad czysto teoretycznymi modelami.

Wyniki badań opublikowano 1 września 2025 roku w prestiżowym periodyku „Proceedings of the National Academy of Sciences”. Praca otwiera nowe perspektywy dla zrozumienia procesów tunelowania kwantowego, które odgrywają kluczową rolę w wielu dziedzinach nauki – od reakcji chemicznych po procesy biologiczne.

Model kanadyjskich naukowców może stać się platformą do badania zjawisk, które dotychczas istniały jedynie w sferze teorii. W kontekście dynamicznie rozwijających się technologii kwantowych, głębsze zrozumienie podstawowych procesów może potencjalnie prowadzić do przełomowych zastosowań praktycznych, choć na konkretne implementacje przyjdzie nam jeszcze pewnie poczekać.