Pociąg CR450 ustanowił nowy rekord świata prędkości. Wkrótce zacznie wozić pasażerów

W Chinach są najszybsze pociągi na świecie. Podczas niedawnych testów na trasie Szanghaj-Chongqing-Chengdu jednostka CR450 osiągnęła prędkość 453 km/h, co stanowi nowy rekord w kategorii transportu szynowego. To imponujący skok w porównaniu z dotychczasowymi osiągami składów Fuxing, które musiały ustąpić miejsca nowemu liderowi.
...

Co ciekawe, ten pozornie eksperymentalny projekt ma szansę stać się codziennością dla pasażerów już za kilka lat. Plany zakładają, że CR450 wejdzie do regularnej eksploatacji w 2026 roku, choć droga do tego celu wciąż wymaga pokonania sporej liczby km testowych. Trzeba przyznać, że chińscy inżynierowie nie tracą czasu – od prezentacji prototypu w listopadzie 2024 roku zdołali zwiększyć maksymalną prędkość o dodatkowe 50 km/h.

Najszybszy pociąg szynowy świata rozpędził się do 453 km/h

Przed dopuszczeniem do przewozu ludzi pociąg musi przejechać 600 tys. km w ramach sprawdzianów bezpieczeństwa i niezawodności. To dystans odpowiadający piętnastu okrążeniom Ziemi wokół równika. W przyszłym roku zaplanowano bardziej zaawansowane testy na odcinku Chengdu-Chongqing, które mają symulować warunki rzeczywistej eksploatacji.

Czytaj też: Niemcy wynaleźli maglev, ale pociągi budują Azjaci. Paradoks transportowej rewolucji XXI wieku

Równie istotne jest to, że CR450 przewyższa poprzednich rekordzistów nie tylko pod względem prędkości maksymalnej, ale także dynamiki. Dotychczasowe pociągi CR400 Fuxing osiągały 350 km/h w ruchu komercyjnym, jednak nowy model przyspiesza do tej wartości o 100 s szybciej. To niebagatelne osiągnięcie jak na pojazd ważący setki ton.

Sekret tej efektywności tkwi w gruntownych zmianach konstrukcyjnych inspirowanych rozwiązaniami znanymi z motoryzacji. Wydłużenie nosa pociągu z 12,5 do 15 m mogłoby się wydawać drobnostką, ale w świecie kolei dużych prędkości każdy centymetr ma kolosalne znaczenie dla aerodynamiki. Inżynierowie zastosowali również całkowicie zabudowane wózki i obniżyli panele osłonowe pod wagonami, co przyniosło wymierne efekty.

Pociąg CR450 podczas testu /Fot. CCTV

Zmniejszenie wysokości całego pociągu o 20 cm i redukcja masy o 55 ton zaowocowały spektakularnym spadkiem oporu aerodynamicznego aż o 22 proc. Te pozornie techniczne detale w praktyce przekładają się na realne korzyści w postaci oszczędności energii i zwiększonej stabilności przy wysokich prędkościach.

Patrząc szerzej, rozwój CR450 symbolizuje ewolucję chińskiej myśli technicznej od etapu kopiowania rozwiązań ku autorskim projektom. Projekt zainicjowany w 2021 roku przez China State Railway Group realizują spółki zależne państwowej korporacji China Railway Rolling Stock Corporation. Chiny już teraz dysponują najrozleglejszą na świecie siecią kolei dużych prędkości i autostrad, której łączna długość przekracza 6 mln km.

Ta infrastruktura łączy ponad 80 proc. regionów na poziomie powiatów, obsługując przy tym ponad 90 proc. gospodarki i populacji kraju. Skala tego systemu uwidoczniła się podczas niedawnego święta narodowego, kiedy koleje przewiozły 213 mln pasażerów – średnio 18 mln podróżnych dziennie. To więcej niż cała populacja Holandii przemieszczająca się pociągami każdego dnia.

Choć osiągnięcia chińskiej kolei budzą podziw, warto zadać pytanie, czy takie ekstremalne prędkości są rzeczywiście niezbędne w codziennym transporcie, czy stanowią przede wszystkim element prestiżowego wyścigu technologicznego. Niemniej jeśli testy zakończą się pomyślnie, w 2026 roku podróżowanie z prędkościami, które jeszcze niedawno uznawano za science fiction, może stać się rzeczywistością.