Pompy ciepła nowej generacji wkraczają na rynek europejski. Panasonic zaskakuje rozwiązaniami

Japoński koncern Panasonic poszerzył swoją paletę rozwiązań w zakresie ciepłownictwa o kolejną generację urządzeń. Zaprezentowana właśnie nowa rodzina pomp ciepła chłodzonych powietrzem trafia do segmentu komercyjnego w ciekawym momencie, bo akurat wtedy, gdy branża HVAC przechodzi znaczącą transformację.
...

Włoski oddział Panasonic rozpoczął produkcję systemów o mocach 40 kW i 50 kW AQUA-Z EVO przeznaczonych głównie dla obiektów biurowych, handlowych i przemysłowych. Stanowi to tym samym odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na energooszczędne technologie grzewcze i chłodnicze w sektorze komercyjnym.

Od -15°C mrozu do 48°C upału. Nowa pompa ciepła Panasonica ma pracować tam, gdzie klimatyzacja zwykle się poddaje

Podstawę działania nowych pomp stanowi pojedyncza sprężarka spiralna z systemem inwerterowym. To rozwiązanie umożliwia płynną regulację mocy w zależności od aktualnego zapotrzebowania, co przekłada się na oszczędności energetyczne i zmniejszenie poziomu hałasu. W urządzeniach znalazł się czynnik chłodniczy R32 (difluorometan) o współczynniku ocieplenia globalnego wynoszącym 675 i choć nie jest to rozwiązanie zeroemisyjne, to i tak stanowi wyraźny krok naprzód w porównaniu ze starszymi generacjami czynników. Dodatkową oszczędność energii zapewniają wentylatory wyposażone w silniki EC.

Czytaj też: Domino w świecie atomu zaczęło padać. Valar Atomics pokazuje, że prywatne firmy mogą zmienić reguły gry

W przypadku tych sprzętów najważniejsze jest jednak to, że seria AQUA-Z EVO została zaprojektowana z myślą o różnorodnych warunkach klimatycznych. W trybie grzewczym pompy dostarczają wodę o temperaturze do 58°C nawet przy zewnętrznej temperaturze powietrza sięgającej 40°C, co jest szczególnie istotne dla regionów południowej Europy, gdzie systemy klimatyzacji muszą radzić sobie z długotrwałymi upałami. W zakresie chłodzenia urządzenia funkcjonują przy temperaturach wody na wylocie od -10°C, przy czym zewnętrzny zakres temperatur obejmuje przedział od -15°C do 48°C. Taka elastyczność pozwala na stosowanie systemów zarówno w chłodnym klimacie północnej Europy, jak i w gorących rejonach śródziemnomorskich.

Wydajność sezonowa prezentuje się obiecująco, bo współczynnik SCOP osiąga wartość do 4,52, natomiast SEER sięga 5,65. Te parametry wskazują na efektywne wykorzystanie energii elektrycznej w zmiennych warunkach pogodowych przez cały rok, choć rzeczywiste korzyści zależą od specyfiki instalacji i warunków eksploatacji.

Dopasowanie do potrzeb. Elastyczność w projektach komercyjnych

Producent oferuje różne opcje konfiguracji urządzeń, które są dostosowane do wymagań konkretnych inwestycji. Kompaktowe wymiary ułatwiają montaż w ograniczonej przestrzeni, co ma szczególne znaczenie przy modernizacji istniejących budynków. Panasonic oferuje również szeroki wybór akcesoriów umożliwiających dostosowanie systemu do indywidualnych potrzeb projektu, więc tu dużo mówić – ta nowa seria pomp ciepła wpisuje się w obserwowany trend wzrostu popularności sprzętu jako alternatywy dla konwencjonalnych systemów grzewczych i chłodniczych w obiektach komercyjnych. Połączenie wysokiej wydajności energetycznej z możliwością pracy w szerokim zakresie temperatur stanowi interesującą propozycję dla inwestorów poszukujących nowoczesnych rozwiązań klimatyzacyjnych.

Czytaj też: Co ogrzeje nasze domy? Europa siedzi na energetycznym złocie

Z perspektywy projektanta instalacji HVAC istotne jest nie tylko to, jak pojedyncza jednostka zachowuje się w warunkach laboratoryjnych, ale przede wszystkim jak wpisuje się w całą architekturę systemu. W tym kontekście musimy pamiętać, że ECOi-W AQUA-Z EVO nie jest samotną wyspą, lecz elementem większej rodziny urządzeń Panasonica. Nowe moduły o mocach 40 i 50 kW rozszerzają istniejącą linię R32 ECOi-W tak, aby pokryć typowe potrzeby obiektów komercyjnych od 40 aż do około 380 kW mocy chłodniczej lub grzewczej w konfiguracjach wielojednostkowych. Taki układ pozwala dobierać zestaw urządzeń pod konkretną charakterystykę budynku, zamiast dopasowywać budynek do sztywnej oferty urządzeń.

Na poziomie praktycznym liczy się także geometria. Jednostki o wysokości około 1,7 metra i powierzchni zabudowy rzędu 2,43 m² należą do najmniejszych w swojej klasie, co ułatwia wykorzystanie istniejących dachów technicznych, dziedzińców czy wąskich przestrzeni serwisowych. W przypadku modernizacji oznacza to często możliwość wymiany źródła ciepła i chłodu bez ingerencji w konstrukcję budynku czy kosztownych zmian w projekcie. Dla deweloperów nowych obiektów kompaktowe gabaryty są z kolei szansą na odzyskanie kilku cennych metrów powierzchni użytkowej.

Czytaj też: Chińczycy przełamali największą barierę fotowoltaiki. Perowskity wreszcie przestają być tylko obietnicą

W tle pozostają kwestie, które będą decydowały o realnym zwrocie z inwestycji. Czynnik R32 nie jest rozwiązaniem idealnym, ale wciąż stanowi kompromis między efektywnością energetyczną, niższym współczynnikiem GWP a dostępnością serwisu i części. W połączeniu z inwerterową sprężarką i wentylatorami EC pozwala to projektantom ograniczyć szczytowe obciążenia sieci oraz lepiej dopasować pracę układu do zmiennego obłożenia budynku, na przykład różnicy między dniem roboczym a weekendem. Jeżeli do tego dołożymy integrację z automatyką budynkową BMS i możliwość powiązania pracy pompy ciepła z produkcją energii z paneli fotowoltaicznych na dachu, to tak oto otrzymujemy rozwiązanie, które nie tylko ogrzewa i chłodzi, ale realnie pomaga obniżać koszty ogrzewania i chłodzenia w ciągu roku.

Czy nowe pompy ciepła Panasonic mają sens?

Nowa seria ECOi-W AQUA-Z EVO dobrze wpisuje się w moment, w którym znajduje się europejski rynek nieruchomości komercyjnych. Z jednej strony przepisy dotyczące efektywności energetycznej krok po kroku wypychają z rynku starsze rozwiązania chłodnicze, a z drugiej inwestorzy coraz ostrożniej liczą każdy wydatek i oczekują rozwiązań, które nie zamkną im drogi do kolejnych modernizacji za kilka lat. Pompy ciepła Panasonica na papierze próbują znaleźć złoty środek: oferują sensowne parametry sezonowe, możliwość pracy w szerokim zakresie temperatur i łatwą integrację z istniejącą infrastrukturą, ale jednocześnie pozostają technologią, której realną trwałość i koszty serwisu dopiero zweryfikuje rynek.