Backup ze wspomaganiem

Nikogo nie trzeba chyba przekonywać, że regularne wykonywanie kopii zapasowych to podstawowy warunek zapewnienia bezpieczeństwa danych. Sesje tworzenia backupu za pomocą mniej zaawansowanych aplikacji przebiegają sprawnie, dopóki zespół pracowników nie jest zbyt liczny lub gdy firma pracuje do określonej pory. Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy praca wre 24 godziny na dobę, a firma ma wspólne serwery, wykorzystywane przez oddziały rozsiane po całym świecie w różnych strefach czasowych, lub gdy kopie trzeba wykonać nieoczekiwanie w środku dnia pracy. Nie można przecież ot tak odciąć dostępu do bazy danych lub wylogować wszystkich użytkowników. Powstaje też bardzo duży problem związany z wykonaniem kopii bezpieczeństwa obecnie otwartych plików. W zależności od stosowanych rozwiązań takie pliki mogą być np. pomijane lub kopiowane w postaci aktualnie dostępnej na dysku. Jeśli jednak dane zmieniają się w trakcie backupu, możemy np. utracić spójność bazy. Częściowym rozwiązaniem problemu jest blokowane plików przed zapisem, co jednak uniemożliwi normalną pracę zespołu. O wiele wygodniejsze jest użycie niedawno wprowadzonego na polski rynek Open File Managera 8.1.

Open File Manager 8.1
Wymagania: Windows XP/2000/NT, NetWare 4.x/5.x/6, ok. 5 MB na dysku
Cena (z VAT-em): stacje robocze (5 stanowisk); ok. 1220 zł; serwery: 3200 zł
+ kopiowanie do bufora jedynie zmienionych danych
+ łatwość konfiguracji
+ współpraca z większością profesjonalnych programów do backupu
Cena: 1220-3200 zł
www.stbernard.com
www.microstar.com.pl

Jest to narzędzie wspomagające wykonywanie kopii bezpieczeństwa. Po uruchomieniu OFM integruje się z używanym przez nas programem backupowym. Co ważne: na liście współpracujących z nim aplikacji naprawdę trudno doszukać się jakichś braków. Szkoda jedynie, że są to w znacznej większości pakiety profesjonalne, a z testowanych w CHIP-ie 1/2003 s. 110 uwzględniono jedynie Backup MyPC.

Działanie Open File Managera polega przede wszystkim na monitorowaniu systemu przez agenta oraz śledzeniu wszystkich plików obecnie otwieranych i zapisywanych przez użytkowników. W momencie rozpoczęcia wykonywania kopii bezpieczeństwa dane na dyskach są synchronizowane i taki stan zapewnia spójność zabezpieczanego systemu. W przypadku modyfikacji przez użytkownika danych na dysku program w sposób dynamiczny kopiuje do własnej pamięci podręcznej “oryginalne” fragmenty danych, obecne w momencie synchronizacji. Następnie tak prowadzi aplikację odpowiedzialną za wykonanie kopii bezpieczeństwa, by połączyła ona dane znajdujące się na dysku z umieszczonymi w buforze. Dzięki przechowywaniu tylko zmienionych fragmentów plików nie wydłuża się czas wykonania backupu, a użytkownicy nie muszą przerywać pracy. Dużym plusem opisywanej aplikacji jest też możliwość zmniejszenia udziału najbardziej zawodnego ogniwa – człowieka – w wykonywaniu kopii bezpieczeństwa.

Więcej:bezcatnews