Sieć zmienia różne dziedziny naszego życia, nie do końca zdajemy sobie jednak sprawę, w jakim stopniu. Na zlecenie Cisco firma Gartner Group opracowała analizę wpływu Internetu na gospodarkę europejską. Raport dotyczy Europy Zachodniej, Środkowo- wschodniej, a także Bliskiego Wschodu i RPA.
Badanie polegało – w przypadku krajów zachodnioeuropejskich i RPA – głównie na wywiadach telefonicznych z menedżerami z 805 dużych i małych firm. W części dotyczącej Europy Środkowej i Wschodniej oraz Bliskiego Wschodu rozmawiano z osobami mającymi związek z Internetem – biznesmenami, użytkownikami oraz urzędnikami. Badany wycinek gospodarki (nazwany gospodarką internetową) został podzielony na 4 warstwy: infrastrukturę telekomunikacyjną (głównie usługodawcy i producenci sprzętu), aplikacje (usługi konsultingowe, oprogramowanie do handlu i tworzenia serwisów internetowych), pośrednicy (portale, dostawcy treści, reklamy, wynajem “powierzchni” handlowej) oraz handel internetowy. Każdą oceniano oddzielnie.
Gonimy Jankesów
Z badań wynika, że gospodarka europejska “skręca” w stronę Internetu i tego procesu nie da się powstrzymać. Tempo zmian jest różne w różnych krajach, ale można je zauważyć w całej Europie. Wszędzie występuje pozytywne nastawienie menedżerów do gospodarki internetowej. 85 procent pytanych zgodziło się ze stwierdzeniem: “handel elektroniczny to główna zmiana w mojej branży i wszyscy musimy jej ulec”.
Zgodnie z przewidywaniami firmy Gartner obroty związane z Internetem wzrosną w Europie z 53 miliardów dolarów w roku 1999 do 1204 miliardów w roku 2004. Najszybciej będzie rozwijała się warstwa czwarta, czyli handel internetowy. Obecnie liderem gospodarki internetowej są Niemcy, za nimi jest Francja, a dopiero później Wielka Brytania.
Tempo rozwoju gospodarki internetowej nie jest równe. Najszybciej do przodu “gnają” Wielka Brytania, Skandynawia oraz Holandia. Także te kraje zostały najlepiej ocenione, jeśli chodzi o “dojrzałość”: Gartner przygotował wykres, w którym na jednej osi umieścił procent ludzi mających dostęp do Internetu, a na drugiej wartość obrotu internetowego w stosunku do liczby ludności. Najdalej wysunięte były USA, a zbliżały się do nich głównie kraje skandynawskie. Najgorzej prezentowały się Grecja, Portugalia i Hiszpania. Nasz region został potraktowany w raporcie dość marginalnie. Wynika z niego, że w tej części Europy czołowe miejsca zajmują kolejno: Czechy, Węgry, Polska i Słowenia.
Truizmy
Pora na konkluzje. Firma Gartner wymienia najważniejsze czynniki rozwoju gospodarki internetowej: świadomość i wykształcenie (z Internetu powinni korzystać wszyscy, nie tylko najlepiej wykształceni), gospodarka rynkowa, odpowiednie prawo (sprzyjające rozwojowi Internetu), infrastruktura telekomunikacyjna, popularność urządzeń dostępowych, system rozliczeń (dostępność i łatwość użycia elektronicznych pieniędzy).
Wnioski wydają się dość oczywiste. Mam tylko nadzieję, że raport podziała na wyobraźnię posłów i ministrów (jeśli w ogóle go przeczytają).
Info Grupy dyskusyjne Uwagi i komentarze do artykułu: # Pytania techniczne: # Na CHIP-CD w dziale Aktualności | Tendencje znajduje się omawiany raport w formacie PDF |