| S-Spline PRO |
| Wymagania: Windows 9x/2000/NT 4.0/Me/XP, Mac OS 8,5+(PPC)/9/X, ok. 8 MB na dysku |
| + bardzo dobra jakość powiększenia |
| Cena: 129 euro www.shortcut.nl |
| I-Tricks 2 |
| Wymagania: Windows 9x/2000/NT 4.0/Me/XP, Mac OS 8.5+(PPC)/9/X, ok. 5 MB na dysku |
 spora funkcjonalność mimo dużej prostoty programu tworzenie serii przekształceń  mała liczba filtrów |
| Cena: 69 euro www.shortcut.nl |
S-Spline służy do powiększania obrazów (ang. resize) niemal bez utraty jakości. Oprócz sposobów już znanych użytkownik ma do dyspozycji autorską metodę powiększania S-Spline oraz dodatkowe, precyzyjne opcje dotyczące ziarnistości, ostrości czy wygładzania obrazu. I choć przy dwukrotnym powiększeniu efekt nie różni się znacząco od tego, co można uzyskać w profesjonalnych programach typu Adobe Photoshop, to przy powiększeniach pięciokrotnych i większych różnica na korzyść S-Spline jest uderzająca. Czyni to program odpowiednim dla profesjonalnych grafików i zastosowań DTP, a mało przydatnym dla amatorów, którym wystarczają zwykle metody stosowane w programach graficznych ogólnego zastosowania.
I-Tricks z kolei spodoba się zapewne fotografom amatorom, którzy chcieliby nieco poprawić wygląd swoich zdjęć bez konieczności zagłębiania się w terminy graficzne i obsługę skomplikowanych programów. Łatwo można w nim zmodyfikować kolorystykę i ostrość obrazu, a także usunąć “martwe” piksele, artefakty spowodowane kompresją JPEG czy raster będący efektem skanowania zdjęcia. Niewielka liczba wbudowanych filtrów (zaledwie sześć) i duże zautomatyzowanie procesów sprawiają, że I-Tricks nadaje się przede wszystkim dla amatorów. Można na przykład rozciągnąć nieco zakres tonalny zdjęcia i poprawić jego kontrast, co odpowiada z grubsza operacjom na histogramie, a także skorygować balans kolorów. Brakuje natomiast możliwości zaznaczenia, które elementy na zdjęciu powinny być białe, a które czarne, co uniemożliwia ręczne korygowanie ewentualnych błędnych decyzji aplikacji. Płynna regulacja intensywności wprowadzanych zmian pozwala nam jednak w większości wypadków osiągnąć zupełnie przyzwoite efekty.
Atutem programu jest też intuicyjne wręcz tworzenie i modyfikowanie serii przekształceń, jakie mają być wykonywane na kolejnych zdjęciach. Dla kogoś, kto zeskanował sobie duży katalog zdjęć, a następnie chciałby usunąć z nich wszystkich raster i sprawić, by biel była jeszcze bielsza, jest to narzędzie wystarczające, a przy tym wygodne w użyciu.
