Tatry Polskie

Autorzy tego wydawnictwa określają je jako “multimedialną książkę”. Zaiste, możemy poprosić program o przeczytanie – przez lektora – całej treści krążka (fragmentów oczywiście też). Wprawdzie trudno doszukać się większego sensu takiego posunięcia, ale warto o nim wspomnieć jako o pewnej możliwości. I to właściwie już wszystko, co wyróżnia Tatry Polskie na plus – przynajmniej w obecnym wykonaniu, bo kilka pomysłów wartych jest dopracowania i rozwinięcia. Na przykład kalkulator tras, podający czas trwania wycieczki, odległość, różnice wysokości itp., ale tylko dla dwóch sąsiadujących ze sobą punktów. Poznamy zatem szczegóły trasy z Koziego Wierchu na Kozią Przełęcz, ale na “następny w kolejce” Zawrat – już nie.

Wymagania: Windows 9x/Me/NT/2000/XP
+ niska cena
– niedostatki “multimedialności”
Producent: Hobby&Education, Warszawa
http://www.hobby – education.com.pl/
Cena (z VAT-em): 30 zł

Informacje zawarte w przewodniku są wystarczające, ale niewyczerpujące – wydawnictwo można potraktować jedynie jako mały wstęp do przygody z Tatrami. Cenniejsza jest część przewodnikowa niż ogólna, która trąci nieco brykiem dla kosmitów – czy jest ktoś, kto nie rozpoznałby góralskiej muzyki? Niestety, denerwują także zmagania z kapryśnym interfejsem, nie wzbudzają zachwytu zdjęcia, a amatorskie filmiki wręcz rozbawiają. Sytuację ratuje cena – gdyby była choć o złotówkę wyższa, zdecydowanie odradzałbym kontakt z Tatrami Polskimi (ale tylko z wydawnictwem – realne góry polecam każdemu, zwłaszcza we wrześniu).

Więcej:bezcatnews