Na komputerze czytelnika pojawił się wirus. Antywirus Avast zalecił ponownie uruchomić maszynę, żeby podczas restartu Windows sprawdzić system pod kątem obecności wirusów. Szkodnik siedzi głęboko w systemie operacyjnym. Znalezione wirusy zostały usunięte. Niestety, usunięty został również plik “user32.dll”. Od tego czasu Windows nie chce się uruchomić.