Jeśli z jakiegoś powodu nie śledziłeś na bieżąco najświeższych informacji mijającego tygodnia, tutaj znajdziesz podsumowanie najciekawszych newsów. A było tego mnóstwo! Sprawdź, co przegapiłeś.
Wyprzedzając firmę RIM, Apple staje się czwartym co do ilości sprzedanych telefonów komórkowych producentem na świecie z udziałem w rynku na poziomie 4,1 procent.
Komisja Europejska podjęła dziś decyzję o wezwaniu Polski do zmiany swojego ustawodawstwa krajowego w celu zapewnienia pełnej zgodności z przepisami UE w dziedzinie telekomunikacji.
Google musi stawić czoła nowemu procesowi zbiorowemu. Jak zwykle, poszło o prywatność. A konkretniej, o przekazywanie treści zapytań witrynom internetowym.
Być może nie wszyscy wiedzą, ale Android (i system operacyjny o tej samej nazwie) był kiedyś oddzielną firmą, którą w 2005 roku po cichu wykupiło Google za marne 130 milionów dolarów.
Tym razem zapytaliśmy Was o nowe funkcje, wprowadzone w najnowszej odsłonie Mac OS X o nazwie Lion. No cóż, ten lew chyba nie zostanie królem dżungli…
Steve Jobs od zawsze sprawia wrażenie człowieka spokojnego, z dobrymi manierami. Jak się niedawno okazało, 10 lat temu nie udało mu się powstrzymać emocji: dzwonił i wrzeszczał wściekle na Ballmera.
Dyrektor amerykańskiego oddziału Nintendo w jednym z wywiadów stwierdził, że jeśli chodzi o rynek gier wideo, to jego firma bardziej boi się Apple’a niż Microsoftu. Z tym że gry tego pierwszego są “zbyt casualowe”.
Microsoft ma planować pobieranie opłat za wykorzystanie jego patentów przez tajwańskie firmy – Asus i Acer, jeśli będą chciały korzystać z systemów operacyjnych Google’a – Android i Chrome OS.
W jednym z wywiadów, Melinda Gates przyznała, że w domu założyciela Microsoftu nie ma miejsca na produkty Apple’a, co zresztą nie jest zbyt wielkim zaskoczeniem.
Adobe ROME to najnowszy projekt multimedialnego giganta, który ma położyć na łopatki Office Live i Dokumenty Google. Po przeglądzie możliwości pakietu trzeba przyznać, że są na to duże szanse!
Już w przyszłym miesiącu wybory samorządowe! My już teraz zdradzimy wam pierwszą tajemnicę wyborczą: fani PlayStation mogą mieć opory przed zagłosowaniem na Wojciecha Olejniczaka.