Przejechałem w ostatnich dniach ponad 2000 km po polskich drogach. Zazwyczaj ignorowałem wskazówki nawigacji GPS, bo niestety nie uwzględnia ona ani nowych dróg (które powoli, ale jednak się pojawiają), ani dokuczliwych remontów. Nie spodziewałem się natomiast, że za posiadanie GPS-u można dostać mandat!!!