W porównaniu z poprzednimi modelami w “piątce” zmieniono część skrótów klawiaturowych, a klawisz [Psion] zastąpiono poczciwym [Ctrl]. Biegłym w klawiszologii psionofilom zabieg ten niechybnie utrudni przesiadkę.
a | |
Psion Series 5 | |
Wymiary (wxsxg): 23x170x90 mm | |
Zasilanie: 2 ogniwa AA (alkaliczne) | |
Waga: 340 g | |
Pamięć operacyjna: 4 lub 8 MB RAM | |
Wyświetlacz: LCD 640×240 | |
Porty: IrDA, PC card, RS-232 (115,2 kbps) | |
Czas pracy: 35 h | |
Wyposażenie dodatkowe: kabel RS-232, podręcznik | |
Producent: Psion PLC ltd., Wielka Brytania http://www.psion.com/ | |
Dostarczył: Polhit, Wrocław tel./fax: (0-71) 342 53 47 w. 41 | |
Cena: ok. 3000 zł (4 MB), 3500 zł (8 MB) | |
wygodna obsługa (duże klawisze i pióro) | |
kontrasotowy i duży ekran | |
duża szybkość pracy | |
wysoka cena | |
niedopracowny zatrzask rysika | |
Więcej informacji: | |
WWW:http://www.chip.pl/hardware/kth/11_97/ | |
CHIP-CD 11/97: CHIP-offline | CHIP 10/97 | Hardware |
W obudowie palmtopa znalazło się miejsce na 3 przyciski do obsługi dyktafonu, umożliwiającego zapisanie 4 minut nagrania w 1 MB pamięci. Niestety, szybkość (procesor ARM 7100 18 MHz) i nowoczesność ma swoją cenę nie tylko wyrażoną w złotych, lecz także w poborze mocy: podczas gdy modele Series 3, 3a i 3c pracowały na dwóch “paluszkach” ok. 80 godzin, komplet ogniw AA wystarcza “piątce” tylko na 35 godzin.
Kończąc charakterystykę sprzętową można śmiało stwierdzić, że Series 5 jest palmtopem prawie doskonałym. Ze względu jednak na przyspieszenie prac projektantom chyba umknęło kilka szczegółów: zacinający się zatrzask rysika i ścierające się – po dłuższym użytkowaniu – napisy na klawiszach.
Jeśli zaś chodzi o software’owe uzbrojenie palmtopa, firmie Psion należą się gratulacje. Raz, że nie dała się ponieść owczemu pędowi i zamiast Windows CE zastosowała 32-bitowy, wielozadaniowy system Epoc; i dwa, że zamiast zbytecznego Jottera (kołonotatnik) do standardowych aplikacji dołączono program Sketch, za pomocą którego można tworzyć bitmapy i dołączać je do dokumentów innych aplikacji.
Pozostała kwestia polskich liter, nad którymi – zgodnie z obietnicą firmy Polhit – prace zakończą się pod koniec października br.