Historyczne wyzwanie

Produktowi wyraźnie zabrakło konsultacji wojskowej, wskutek czego zawiera on trochę drobnych drugorzędnych nieścisłości (np. niszczyciel “Piorun” wcale nie brał udziału w ostatecznym zatopieniu “Bismarcka”, a do tematu “Nieograniczona wojna podwodna” dobrano zdjęcie nie mające z nim nic wspólnego). Także dobór tematów na pewno nie zadowoli wszystkich użytkowników. W tego typu produktach jest to jednak naturalne – to, co jedni uznają za ważne, w ocenie części odbiorców okaże się nieistotne. Dodać wypada, że wiedzę użytkownika można w każdej chwili sprawdzić za pomocą dobrego modułu testującego.

Dość kontrowersyjne “multimedialne książki” firm Optimus Nexus (Blitzkrieg, CHIP 3/98) oraz Avax (seria II Wojna Światowa – CHIP 7/99) udowodniły, że stworzenie dobrego programu przeznaczonego dla miłośników historii II wojny światowej nie jest sprawą prostą. Z tym większym zaciekawieniem przyjrzeliśmy się Wojnom Światowym 1914-1948 – pierwszej aplikacji z serii “Multimedialna Historia Świata i Polski”, tym bardziej iż tym razem założeniem twórców było stworzenie leksykonu wiedzy historycznej, dedykowanego głównie uczniom szkół średnich. Czy program komputerowy może być jednak lepszy od zwykłej książki…?
     Zasadniczą przewagą tradycyjnych książek nad pakietami multimedialnymi jest łatwość użycia tych pierwszych (można je przecież zabrać ze sobą niemal wszędzie). Aby natomiast skorzystać z dowolnego programu edukacyjnego, trzeba dysponować pecetem, i to odpowiednio wyposażonym. Zastanówmy się zatem, jakie zalety multimediów mają szansę przezwyciężyć wspomnianą ich wadę, i prześledźmy, jak “komputerowe” atuty wykorzystano w Wojnach Światowych.

Jednym z ciekawszych elementów Wojen Światowych jest kilkadziesiąt różnych dokumentów teksty źródłowe

     Bez wątpienia jedną z najistotniejszych cech mediów elektronicznych jest hipertekst. Złożoność procesów historycznych, wpływ ogromnej liczby czynników na przebieg zdarzeń itp. niejednokrotnie wręcz uniemożliwiają pełne i klarowne przedstawienie obrazu wydarzeń. Autorzy Wojen Światowych wykorzystali hipertekst po mistrzowsku, wiążąc omawiane wydarzenia ogromną wręcz liczbą odsyłaczy. Nie jest to jednak jedyny mechanizm tego rodzaju – oprócz powiązań tekstowych opcja Zobacz pozwala na przeglądnięcie np. związanych z tematem materiałów multimedialnych (zdjęcia, filmy, przemówienia itp.).
     Niepodważalnym atutem programu nad tradycyjnymi podręcznikami jest 70 filmów – o zróżnicowanej, co prawda, jakości i wartości poznawczej oraz w pewnej tylko części udźwiękowionych – i 100 nagrań dźwiękowych. Szkoda tylko, że nagrania i filmy obcojęzyczne nie uzupełniono polskimi tłumaczeniami; w tej sytuacji np. wysłuchanie przemówienia de Gaulle’a ma sens w zasadzie symboliczny.
     Zamieszczony w Wojnach Światowych materiał zdjęciowy (733 fotografie i ilustracje) należy uznać za obszerny i interesujący. Rozczarowują natomiast – podobnie jak w przypadku np. programów firmy Avax – mapy. Szkoda, że producent nie pokusił się przy ich tworzeniu o wykorzystanie kolejnego atutu mediów elektronicznych – interakcyjnych animacji, które w sposób dynamiczny prezentowałyby np. przebieg bitwy.
     Poważną wadą aplikacji Avaksa i Nexusa – podobnie jak tradycyjnych książek – był brak opcji pełnotekstowego przeszukiwania danych. Błędu tego nie popełnił jednak Edgard, implementując odpowiedni mechanizm w dziale Leksykon.

linia czasuDo omawianych tematów można sięgać m. in. za pomocą tzw. linii czasu

     Produkt daje też swoim użytkownikom spore możliwości w zakresie wykorzystania prezentowanych przez aplikację informacji. Bezpośrednio z programu wydrukować można materiały tekstowe. Ponadto wszystkie dostępne w pakiecie dane zapisane są w plikach o popularnych formatach (HTML, JPG, WAV, AVI), co umożliwia ich wczytanie za pomocą innych aplikacji.
     Sam interfejs aplikacji – estetyczny i z pozoru na tyle intuicyjny, że jakakolwiek instrukcja czy system pomocy do programu okazały się zbędne – sprawia podczas obsługi kilka niespodziewanych problemów. Niektóre opcje pakietu dostępne są wyłącznie z określonych ekranów, kłopotów może też przysparzać… odnalezienie opcji wyszukiwania. Dotarcie do poszczególnych tematów możliwe jest za to na kilka różnych sposobów.
     Pod względem merytorycznym – zgodnie z założeniem – leksykon zrealizowany jest na poziomie licealnym. Brakuje jednak – tak jak w większości dostępnych na rynku książek – analiz przyczyn niektórych wydarzeń (np. agresji Niemiec na ZSRR). Zaletą jest natomiast duża liczba tłumaczeń i zdjęć oryginałów rewelacyjnych dokumentów źródłowych z omawianego okresu (np. relacja z konferencji monachijskiej z 1938 r. sporządzona przez urzędnika czeskiego MSZ).

w skrócie
wojny światowe - okładkaWojny Światowe 1914-1948
Liczba CD: 2
Język: polski
Wymagania: PC Pentium, 16 MB RAM, napęd CD-ROM 6x, Windows 9x, ok. 20 MB na dysku
pluswyszukiwanie pełnotekstowe
plusznakomite powiązania hipertekstowe
plusmożliwość wykorzystania materiałów zgromadzonych w pakiecie do własnych celów
plusdokumenty źródłowe
minuszaskakujące rozwiązania interfejsu użytkownika
minusfatalne mapy
Producent: Edgard Multimedia, Warszawa, tel./faks: (0-22) 857 44 32, e-mail: [email protected], http://www.edgard.com.pl/
Cena: 79 zł

Przeglądając kolejny już leksykon historii XX wieku, nie można oprzeć się pokusie zadania sobie pytania: dlaczego wszyscy producenci silą się na tworzenie takich programów zupełnie od podstaw!? Czemu nikt nie spróbuje po prostu wydać multimedialnej edycji jednej z wielu znakomitych książek…?!

Więcej:bezcatnews