Pierwsza “maszyna do pisania”, zbliżona konstrukcyjnie do późniejszych Remingtonów i Underwoodów, potrafiła napisać tylko jedną literę: “W”. Zdaniem jej konstruktora, Christophera L. Sholesa, dodanie pozostałych znaków miało już nie być problemem.
Jedno z pierwszych urządzeń do mechanicznego pisania zbudował wybitny uczony XIX wieku, Jean Bernard Foucault. Nazwał je “machiną przeciw skurczowi palców”, bo też głównie do gimnastyki dłoni mogła się ona przydać – pisanie było czynnością zbyt skomplikowaną. Pierwszy patent na tego typu wynalazek zgłosił znacznie wcześniej, bo w roku 1714, Henry Mil, jednak dopiero w 1874 roku firma zbrojeniowa Remington rozpoczęła seryjną produkcję maszyn, które spotkały się z uznaniem użytkowników. Phil Remington wykupił za bezcen patent opracowany przez Sholesa i dodał do niego własny pomysł na rozmieszczenie klawiszy. Wbrew pozorom nie chodziło mu wcale o ułatwienie szybkiego pisania – ówczesne mechanizmy nie nadążały za człowiekiem i często się zacinały.
|