Nie wstanę! Tak będę leżał!

Rok temu zastanawialiśmy się pół żartem, pół serio, czy ze względu na Problem Roku 2000 tegoroczna wystawa w ogóle się odbędzie. I choć milenijna pluskwa nie okazała się nawet w części tak groźna jak panosząca się właśnie grypa, piętnasta edycja Komputer Expo była wyraźnie osłabiona – zarówno pod względem organizacji, jak i atrakcyjności samej wystawy.

Otwierając targi, prezydent Aleksander Kwaśniewski mówił m.in. o zaskoczeniach, które może nam przynieść rozwój technologii teleinformatycznych. Tym razem największe zaskoczenie przyniosły jednak nie najnowocześniejsze rozwiązania techniczne, lecz zmiany, które zaszły w targowej infrastrukturze.

Najciekawsze “Expo-naty” profesjonalny napęd CD-RW Plextora

Pierwszą “niespodzianką” dla odwiedzających był fakt zawężenia powierzchni targowej: Expo odbywało się jedynie na dwóch poziomach “PeKiNu” oraz w namiocie ustawionym przed Pałacem, mającym zastąpić halę na Mokotowie. Drugim zaskoczeniem, które bardzo łagodnie można określić mianem żartu, był brak na terenach targowych stałego łącza internetowego (sic!). Jest to tym bardziej “dziwne”, że głównymi tematami wielu seminariów i paneli towarzyszących targom był właśnie Internet, a w sektorze Edukacja 2000 prezentowano założenia rządowego programu Interkl@sa

Najciekawsze “Expo-naty” “desktopowe” wariacje – Adax Flex

Ciekawe nowinki sieciowe przedstawiło zaledwie kilku wystawców. Gliwicki Junisoftex promował program do obsługi handlu elektronicznego Perfect Shop, a firma Jobs&Adverts oferowała europejski serwis dla poszukujących pracy absolwentów szkół i uczelni – Jobpilot (http://www.jobpilot.pl/). Na Expo ewidentnie zabrakło także nowości multimedialnych. Wszystko to sprawiało wrażenie, że wystawa odbywa się raczej gdzieś w połowie lat dziewięćdziesiątych, a Internet i multimedia to technologie przyszłości.

Nieobecność nieusprawiedliwiona

Targi Komputer Expo 2000 okazały się wystawą głównie sprzętową. Zabrakło liczących się producentów oprogramowania z kraju i zagranicy. Sytuację ratował Novell, który na efektownym stoisku (wyróżnionym zresztą przez dziennikarzy) prezentował swoje produkty, z najnowszą wersją systemu NetWare 5.1 na czele. Interesującą ofertę dla biznesu pokazała także firma Sybase oraz wrocławski InsERT.

Najciekawsze “Expo-naty” “desktopowe” wariacje – Toshiba Equium 2000

Tegoroczne targi były też słabo obsadzone przez największych producentów sprzętu. Duże firmowe stoiska wystawiły jedynie Xerox, Canon, Toshiba, JTT, iiyama oraz 4Ever (Epson) i Ryand (Brother). Na szczęście nie zabrakło dystrybutorów i firm świadczących usługi kompleksowe, na stoiskach których można było znaleźć większość dostępnych na rynku urządzeń.

Czekają na CeBIT?

Choć na świecie w każdym miesiącu powstaje wiele nowych produktów, tak jakoś się dzieje, że targi Komputer Expo nie są miejscem, w którym odbywałyby się światowe czy choćby polskie premiery. Ze świecą można było szukać urządzeń wystawianych po raz pierwszy. Do najciekawszych można zaliczyć prezentowaną przez Xeroksa (dzień po premierze) drukarkę stałoatramentową Tektronix Phaser 850. Nowością były także niecodziennie wyglądające komputery JTT ADAX Bravo trzy 500 Flex .

Ciekawe nowinki: skaner Be@rPaw 1200,

Europejskie debiuty miały miejsce na stoisku Alstora, gdzie zaprezentowano dwa rozwiązania do archiwizacji danych firmy Tandberg Data: napędy taśmowe SLR 100 oraz SLR Autoloader. Tam też można było przyjrzeć się napędowi CD-RW PlexWriter 12/4/32 oraz “świeżym” rozwiązaniom audio ze stajni Yamahy. Alstor promował także konkurencyjną dla USB technologię FireWire, pokazując dostępne urządzenia wspierające ten standard. Największą ciekawostką targów okazał się prezentowany przez Toshibę komputer stacjonarny Equium 2s000, wbudowany w podstawę 15-calowego wyświetlacza LCD.

Więcej:bezcatnews