Mimo coraz większej liczby wbudowanych funkcji przeglądarki internetowe nie są w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb internautów. Dzięki temu wciąż mają rację bytu niewielkie programy, poprawiające niedociągnięcia software’owych gigantów.
Nie ma chyba możliwości, aby jakikolwiek program spełnił oczekiwania wszystkich użytkowników, tak więc pole do popisu dla “poprawiaczy” jest szerokie. Efektem ich pracy mogą być zarówno niewielkie programiki, dodające kilka opcji do przeglądarki, jak i spore “kombajny”, oferujące kilkadziesiąt nowych funkcji. Większość tego typu programów pomocniczych jest rozprowadzana jako shareware, co oznacza, że możemy je przed zakupem dokładnie przetestować w ciągu ściśle określonego czasu (bądź uruchomić ograniczoną liczbę razy). Niekiedy również programy w wersji testowej mają zablokowaną którąś z żywotnych funkcji, jak np. możliwość zapisu efektów naszej pracy. Gdy dany program nam się spodoba i postanowimy go kupić, wówczas otrzymujemy kod, który nadaje takiemu narzędziu pełną funkcjonalność lub umożliwia jego dłuższe funkcjonowanie. Jeśli jednak oprogramowanie nam nie odpowiada, to po upływie okresu testowego musimy je z dysku twardego usunąć. Niekiedy autorzy nie zabezpieczają w żaden sposób swoich programów i po prostu liczą na uczciwość nabywcy.
Ze wzgędu na to, że w większości wypadków oprogramowanie klasy shareware może być swobodnie rozpowszechniane, w Internecie znaleźć można sporo witryn oferujących dostęp do takich programów. Do zasobnych w użyteczne narzędzia witryn należą np. serwisy www.download.com oraz
Ta ostatnia witryna zawiera głównie oprogramowanie związane z Internetem i z tego powodu jest szczególnie interesująca dla miłośników Sieci.
Ferret Suite 3.0
Internet oferuje niemal nieograniczoną liczbę interesujących stron WWW, przydatne oprogramowanie oraz wiele innych atrakcji – pod warunkiem jednak, że potrafimy je znaleźć. W tym przypadku dobrze jest skorzystać z pomocy specjalistycznych programów, takich jak narzędzia pakietu Ferret Suite. Poszczególne programy pomogą nam w wyszukaniu stron WWW, serwerów FTP, grup dyskusyjnych. Dostępne sa również mniej typowe funkcje wyszukiwawcze, jak np. poszukiwanie konkretnej osoby w różnych sieciach IRC-owych. Aby ułatwić pracę użytkownikowi, wszystkie narzędzia pakietu Ferret dodawane są również do funkcji wyszukiwania Windows 98. Program WebFerret pomaga np. w odnajdywaniu stron WWW. Wystarczy po prostu wpisać w wierszu wyszukiwawczym właściwe słowo lub słowa kluczowe, a WebFerret automatycznie prześle to zapytanie do dużych serwisów wyszukiwawczych. Znalezione odpowiedzi są następnie prezentowane na wspólnej liście. Oprócz bezpłatnej wersji podstawowej istnieje również profesjonalna odmiana pakietu Ferret, wyposażona w dodatkowe funkcje.
| Poszczególne narzędzia pakietu Ferret Suite, takie jak Web Ferret, umożliwiają skuteczne wyszukiwanie informacji ukrytych w internetowej pajęczynie. |  |
Opłata rejestracyjna: brak (freeware), wersja Pro – ok. 50 dolarów
GetRight 4.1.2
Mimo coraz większej uniwersalności obu najważniejszych przeglądarek WWW tak podstawowa funkcja jak pobieranie plików ciągle nie została zrealizowana w zadowalający sposób. Gdy korzystamy z serwerów dysponujących dobrym łączem i niezbyt obciążonych, przeglądarki zazwyczaj radzą sobie nieźle. Jeśli jednak połączenie z serwerem jest ciągle zrywane bądź widzimy tylko komunikat “server too busy”, musimy skorzystać z dodatkowych narzędzi, takich jak np. GetRight. Program ten będzie aż do skutku próbował nawiązać połączenie z serwerem oraz ponownie wznowi transmisję w razie jej zerwania.
GetRight umożliwia również obniżenie kosztów pobierania plików z Sieci poprzez takie sterowanie czasem transmisji, aby przebiegała ona w najtańszym okresie taryfowym. Program pozwala ponadto na współpracę zarówno z serwerami WWW (HTTP), jak i FTP. Obsługa GetRighta jest wyjątkowo prosta, gdyż narzędzie to przechwytuje kliknięcia myszki w przeglądarce. Gdy program rozpozna odsyłacz do pliku (zamiast do strony), przejmuje automatycznie kontrolę nad całą operacją i wczytuje wybrany plik. Nowość stanowi mechanizm segmentowania pobieranego pliku, który powinien szczególnie zainteresować użytkowników dysponujących najszybszymi łączami (np. ISDN, HIS). GetRight szuka w tym przypadku alternatywnych serwerów i wczytuje jednocześnie różne części tego samego pliku. Takie rozwiązanie zapewnia często wyraźny wzrost szybkości transmisji.
Opłata rejestracyjna: ok. 20 dolarów
URL-Menu
Adresów internetowych jest tak dużo, że trudno nad nimi zapanować. W zaprowadzeniu porządku może nam pomóc odpowiednia książka adresowa, taka jak np. URL-Menu. Program ten instaluje się w postaci ikony na pasku zadań i umożliwia przeglądanie listy zapamiętanych adresów bez uruchamiania przeglądarki.
Opłata rejestracyjna: 10 funtów
Net Sonic
Gdy wędrujemy po sieci WWW, nasze połączenie z Internetem nie jest wykorzystywane podczas przeglądania stron WWW – jednak za czas połączenia i tak trzeba zapłacić. Niewielki program o nazwie Net Sonic wykorzystuje wspomniane przerwy na wczytywanie w tle witryn, do których odnoszą się odsyłacze linków umieszczonych w bieżącej stronie. Takie rozwiązanie znacznie przyśpiesza późniejsze wywołanie następnej strony WWW.
Opłata rejestracyjna: ok. 50 dolarów;
Gozilla 3.5
Doskonałą i przy tym bezpłatną alternatywę dla shareware’owego GetRighta stanowi program Gozilla. Wprawdzie oferowany przez niego zestaw funkcji nie jest tak bogaty jak u konkurencji, jednak podstawowe mechanizmy (kontynuacja przerwanego pobierania, sterowanie czasem transmisji) działają równie skutecznie. Jedyną niedogodnością wersji bezpłatnej jest konieczność oglądania reklam wyświetlanych podczas pracy programu.
Opłata rejestracyjna: brak (freeware z reklamą), ok. 25 dolarów (bez reklamy);
Db-Mail 1.35
Standardowy program pocztowy (np. Outlook Express) nadaje się najlepiej do typowej komunikacji z innymi użytkownikami Sieci. Jeśli natomiast chcemy obsługiwać całą grupę klientów lub członków jakiegoś klubu, potrzebujemy narzędzia innego kalibru: programu do korespondencji seryjnej, jak np. Db-Mail. Za jego pośrednictwem możemy bezpośrednio wykorzystać pliki Excela lub bazy Accessa do wygenerowania przesyłek do naszych korespondentów.
W programie Db-Mail musimy zatem wprowadzić odpowiedni tekst i zaopatrzyć go w etykiety odpowiadające informacjom z bazy danych. Możliwe jest tu umieszczenie praktycznie dowolnych elementów: od zwrotów tytułowych z użyciem imienia lub nazwiska aż po formuły warunkowe (np. “dziękuję za zapłacenie składki członkowskiej”/”do zapłaty pozostało 50 złotych”). Na podstawie naszej bazy danych program Db-Mail zadecyduje, która osoba otrzyma określoną wiadomość oraz czy do danego adresata ma być w ogóle wysłana poczta.
Opłata rejestracyjna: ok. 50 dolarów;
—