Opowiadania juniorów

Bodaj w tym samym momencie na rynku multimediów pojawiły się dwie encyklopedie wydawnictwa De Agostini. Pierwsza – Omnia 2002 (CHIP 3/2002, str. 94) przeznaczona dla dorosłych, druga – Omnia Junior – dla pociech. Dziecięcy pakiet encyklopedyczny zawiera dwa krążki. Jeden to encyklopedia, nazwijmy ją, właściwa, a drugi to zestaw gier. Po uruchomieniu pierwszej z płyt dziecko może wybrać się w podróż do dawnej cywilizacji, zobaczyć, “jak to działa”, przejrzeć karty historii w trzech wymiarach czy poprzeglądać “Księgę naj…” – minizestawienie przeróżnych ziemsko-ludzkich rekordów. Podczas edukacyjnej przygody małolat może skorzystać z “Albumu encyklopedysty”, zawierającego kilkanaście galerii tematycznych, w których umieszczono mnóstwo dobrej jakości fotografii i rycin z krótkimi opisami. W “Moich tematach” dziecko ma możliwość gromadzenia wybranych przez siebie tematów i ilustracji, które mogą np. posłużyć do późniejszego wydrukowania.

Omnia Junior
Wymagania: Windows 9x/Me 
+ atrakcyjne materiały multimedialne
+ estetyczna szata graficzna
– niezgodność z Windows 2000/XP
– dość wysoka cena
Producent: De Agostini Polska, Warszawa
http://www.deagostini.pl/
Cena (z VAT-em): 99 zł

Drugi krążek to zabawna i pełna humoru “Opowieść juniora” o prehistorii i historii człowieka, odkryciach przez niego dokonanych, starożytnych cywilizacjach etc., a zabawy juniora stanowi 9 prostych gier zręcznościowych.

Omnię Junior udało mi się uruchomić pod Windows 2000 Professional (mimo że system ten nie figuruje w wymaganiach pakietu), ale raczej nie polecam dokonywania takiej operacji, gdyż pakiet działa mało stabilnie i zawiesza się. Z zauważonych przeze mnie niedoróbek wymienię niespójność danych, która dotyczy np. liczby mieszkańców polskich miast. Po otworzeniu hasła “Polska” dowiemy się, że Łódź liczy 831 300 mieszkańców, a z hasła “Łódź” wynika, że metropolia ta ma 793 000 mieszkańców! Nie jest to na szczęście aż tak istotne i nie ma większego wpływu na pozytywną ocenę całości pakietu, choć wydanie 99 złotych na program, z którego dziecko szybko wyrośnie, jest chyba rozrzutnością.

Więcej:bezcatnews