Powoli do przodu

Pod koniec lipca bieżącego roku, po ponad dziesięciu latach obecności na rynku, pojawiła się kolejna – jedenasta już – wersja popularnego pakietu graficznego kanadyjskiej firmy Corel. Co ciekawe, CorelDRAW Graphics Suite 11 ukazał się jednocześnie w wersji dla komputerów wykorzystujących środowiska operacyjne Windows i Mac OS X. Wskazuje to wyraźnie na to, iż pomimo stosunkowo chłodnego przyjęcia trzech wcześniejszych edycji pakietu przeznaczonych dla tej drugiej platformy Kanadyjczycy nie zaprzestają walki o zdobycie zaufania użytkowników Macintoshy. Odebraniu klientów największym konkurentom służyć ma także polityka sprzedaży nowego pakietu – osoby mające legalne wersje programów Adobe Illustrator lub Macromedia FreeHand będą mogły nabyć CorelDRAW Graphics Suite 11 z prawie 30-procentową bonifikatą. Niestety, oferta ta nie dotyczy polskiego rynku.

Jak zawsze uniwersalny

Choć CorelDRAW wśród osób zawodowo zajmujących się grafiką komputerową uważany jest często za program “niezbyt profesjonalny”, to jednak od lat jego niezaprzeczalnymi zaletami są łatwość obsługi i różnorodność zastosowań. Podobnie zatem jak to miało miejsce we wcześniejszej wersji pakietu, także i w CorelDRAW Graphics Suite 11 obok sztandarowej aplikacji wektorowej CorelDRAW znajdziemy narzędzia do edycji grafiki rastrowej (Photo-Paint) i tworzenia animacji (R.A.V.E. 2.0). Zestaw ten pozwala szybko i wygodnie przygotować zarówno niewielką ulotkę przeznaczoną do powielenia na ksero, wielostronicową publikację drukowaną w dużym nakładzie, jak i animację czy interaktywne elementy strony WWW.

CorelDRAW Graphics Suite 11
Wymagania (Windows): Windows 98/NT 4.0/Me/2000/XP; Pentium II 200 MHz lub szybszy; minimum 64 MB RAM-u (zalecane 128 MB); mysz lub tablet; rozdzielczość 1024×768; 200 MB na dysku
Wymagania (Macintosh): Mac OS 10.1; Power Mac G3; 128 MB RAM-u; mysz lub tablet; rozdzielczość 1024×768; 250 MB na dysku
+ dwuplatformowość
+ duża liczba obsługiwanych formatów
+ bardzo wygodna obsługa
+ bogata dokumentacja
+ uniwersalność
– brak polskiej wersji językowej (na razie)
Producent: Corel Corporation, Kanada
http://www.corel.com/
Cena (z VAT-em): ok. 2850 zł
Uaktualnienie (z VAT-em): ok. 1400 zł

Najnowsza wersja CorelDRAW umożliwia także odczytywanie i zapisywanie plików w ponad stu formatach graficznych, takich jak np. JPEG 2000, Macromedia Flash, Scalable Vector Graphics (SVG), Portable Document Format (PDF), Data Exchange File (DXF), AutoCAD (DWG), Compu-Serve GIF.

Obok wymienionych aplikacji nabywca pakietu otrzymuje także kilka mniejszych programów pomocniczych – m.in. CorelTRACE (narzędzie do wektoryzacji bitmap), Corel CAPTURE (aplikacja do robienia zrzutów ekranu), ScanSoft OmniPage SE (program typu OCR, obsługujący także język polski), Microsoft Visual Basic for Applications 6.3 i Bitstream Font Navigator. W wersji dla Macintosha ten ostatni zastąpiony został aplikacją Corel edition of Font Reserve for Mac OS X. Całość uzupełniają trzy płyty zawierające wektorowe kliparty, zdjęcia i obiekty bitmapowe.

Co nowego?

Zmiany wprowadzone w najnowszej wersji są zdecydowanie mniej rewolucyjne niż w przypadku poprzedniej, jubileuszowej edycji, jednak kilka rozwiązań, narzędzi i opcji zasługuje na szczególną uwagę. Należy do nich z pewnością system definiowania symboli (Library Doker – dostępny zarówno w CorelDRAW, jak i w aplikacji R.A.V.E. 2.0), który dzięki możliwości tworzenia, a później wielokrotnego wykorzystywania tych samych obiektów pozwala znacznie zmniejszyć rozmiary plików graficznych. Nowością jest także – występujące w dwóch odmianach smouge (smużenie) i roughen (wyostrzanie) – narzędzie Pędzel, umożliwiające szybkie i łatwe modyfikowanie kształtów. Docenią je z pewnością użytkownicy pracujący z tabletami, gdyż reaguje ono na siłę nacisku czy kąt nachylenia pisaka.

Inny ciekawy pomysł to dodanie do zestawu narzędzi trzypunktowych: elipsy, krzywej i prostokąta – ułatwiają one znacznie precyzyjne kreślenie nieregularnych kształtów. Wiele osób z pewnością ucieszy również fakt, iż w CorelDRAW 11 można teraz zamieniać teksty akapitowe na krzywe oraz kopiować i przenosić teksty z zachowaniem formatowania.

Zdecydowanie więcej zmian wprowadzono w programie Photo-Paint. Zmodyfikowany i przeorganizowany został interfejs aplikacji, a paski właściwości narzędzi mogą być teraz wyświetlane w jednym z dwóch trybów – uproszczonym lub zaawansowanym. Dodano także narzędzie umożliwiające usuwanie “czerwonych oczu” ze zdjęć robionych z wykorzystaniem lampy błyskowej oraz efekt inteligentnego poruszenia (Smart Blur), który pozwala precyzyjnie kontrolować siłę oddziaływania w zaznaczonym obszarze. W Photo-Paint 11 możliwe jest także tworzenie interaktywnych elementów nawigacyjnych stron WWW (rollovers) oraz eksportowanie ich między innymi do formatu SWF programu Macromedia Flash.

Z kolei w R.A.V.E. 2.0 przede wszystkim wzbogacono i rozwinięto narzędzia oraz rozwiązania znane już z poprzedniej wersji programu. Choć i tu znaleźć można zupełnie nowe opcje, takie jak “tweening” tekstu umieszczonego na krzywej czy wspomniany już system definiowania symboli.

Więcej:bezcatnews