Wariacje na 2,8 GHz

Wszystko zaczęło się 15 kwietnia 1998 roku, gdy oficjalnie zaprezentowano pierwszy tani procesor Intela o nazwie Celeron, który przez sześć kolejnych lat przechodził różne mniej lub bardziej poważne modyfikacje, ale oficjalna nazwa rodziny pozostawała niezmieniona. Do dziś. Kolejna generacja niskobudżetowych CPU Intela debiutuje z nazwą Celeron D (od słowa desktop w odróżnieniu od mobilnego Celerona M). To jednak nie koniec zmian. Zamiast częstotliwości pracy procesorowy gigant po raz pierwszy zastosował zupełnie nowy system oznaczeń. Wprowadzone modele, taktowane zegarami 2,53, 2,66 i 2,8 GHz, otrzymały nazwy odpowiednio Celeron D 325, 330 i 335.

Intel Celeron D 325
Intel Celeron D 330
Intel Celeron D 335
Częstotliwość taktowania: 2,53 GHz, 2,66 GHz, 2,8 GHz
Efektywna częstotliwość FSB: 533 MHz
Napięcie zasilania rdzenia: 1,35 V
Mnożnik: 19x, 20x, 21x
Pamięć cache L1/L2: 16 KB  +  12 K mops ETC/256 KB
Technologia Hyper-Threading: nie
Złącze: Socket 478
Gwarancja: 36 miesięcy
+ poprawiona wydajność, obsługa SSE3
– wydłużone potoki rozkazów, mała pojemność pamięci cache L2
Cena: Intel Celeron D 325  –  380 zł;
Intel Celeron D 330  –  375 zł;
Intel Celeron D 335  –  475 zł
www.intel.pl

Podobnie jak droższe układy Pentium 4, nowe Celerony bazują na rdzeniu o kodowej nazwie Prescott. Od pełnego P4 różnią się jednak czterokrotnie mniejszą pamięcią cache L2 (256 KB vs. 1024 KB). Celerony D pracują także z wolniejszą magistralą FSB 533 MHz, podczas gdy nowe P4 wykorzystują FSB 800 MHz. Warto przypomnieć, że poprzednie generacje Celeronów z rdzeniem Northwood-128 i Willamette-128 dysponowały jedynie 128-kilobajtową pamięcią cache L2 i magistralą FSB 400 MHz. Porównując Celerona D do pełnych Prescottów, powinniśmy również zwrócić uwagę na brak technologii Hyper-Threading u tych pierwszych.

Jak zmiany te wpłynęły na wydajność nowych Celeronów? Aby to sprawdzić, postanowiłem porównać ze sobą wszystkie dostępne na rynku procesory Intela, taktowane zegarem 2,8 GHz. Okazało się, że jest ich aż sześć! Oprócz nowego Celerona D 335 są to: Celeron 2,8, Pentium 4 2,8 (Northwood), P4 2,8C (Northwood HT), P4 2,8E (Prescott) oraz Pentium 4 2,8A, czyli Prescott, ale z magistralą FSB 533 i bez Hyper-Threadingu. Układ ten wyprodukowany został z myślą o użytkownikach starszych płyt głównych, nieobsługujących FSB 800 MHz.

Intel Pentium 4 2,8A
Ocena ogólna (POWER): 74
Opłacalność (ECONO): 32
Częstotliwość taktowania: 2,8 GHz
Efektywna częstotliwość FSB: 533 MHz
Napięcie zasilania rdzenia: 1,4 V
Mnożnik: 21x
Pamięć cache L1/L2: 16 KB  +  12 K mops ETC/1024 KB
Technologia Hyper-Threading: nie
Złącze: Socket 478
Gwarancja: 36 miesięcy
niezła wydajność, współpraca ze starszymi modelami płyt głównych, obsługa SSE3
wydłużone potoki rozkazów, brak HT
Cena: 830 zł
www.california.pl

Odpowiedź na pytanie o wydajność Celeronów D w porównaniu z układami poprzedniej generacji jest prosta. Nowe Celerony są pod niemal każdym względem znacznie szybsze od poprzedników. Tanie procesory Intela wreszcie można uznać za atrakcyjną alternatywę drogich Pentium 4. Dotychczas bowiem wydajność układów Celeron Northwood-128 w porównaniu z P4 Northwood, nie mówiąc już o wersji z HT, była bardzo słaba. Celeronom D pod tym względem znacznie bliżej do Pentium 4 niż do starszych Celeronów. Co ważniejsze, moc obliczeniowa wzrosła najbardziej tam, gdzie jej ewidentnie brakowało, czyli w grach (od 10 do 60%) lub bardziej ogólnie: w zastosowaniach związanych z przetwarzaniem grafiki. Dzięki temu Celerony D dużo lepiej współpracują z szybkimi kartami graficznymi, podczas gdy poprzednie modele osiągały kres możliwości, stając się wąskim gardłem całego systemu. Tak duży wzrost wydajności to oczywiście zasługa zwiększenia pamięci podręcznej i przyśpieszenia magistrali FSB. Z drugiej strony Celeron D odziedziczył największą wadę Prescotta, czyli wydłużone kolejki rozkazów, powodujące znaczne straty w razie błędnej prognozy skoku w wykonywanym kodzie. Zresztą przypadłość ta dotyczy także modelu P4 2,8A bazującego przecież na tym samym rdzeniu.

Generalnie porównywane procesory podzielić można na trzy grupy: P4 z technologią HT, P4 bez HT z FSB 533 i Celerony. W tak sklasyfikowanych kategoriach oczywisty jest wybór szybszego Celerona, gdzie nowy model bije poprzednika na głowę. W pozostałych kategoriach poziom jest wyrównany. Przykładowo: w kodowaniu do DivX lepiej sprawują się Prescotty, ale w testach niskopoziomowych i aplikacyjnych przewaga jest po stronie układów z rdzeniem Northwood.

Więcej:bezcatnews