Design i funkcjonalność

Antec to firma produkująca między innymi bardzo dobre obudowy, charakteryzujące się solidną konstrukcją, o dużej funkcjonalności i rozwiązaniach, których brak jest w typowych “skrzyniach” innych producentów. Jednym z ciekawszych modeli o interesującym wyglądzie jest P160 z serii Performance One. Warto wspomnieć, że to jedyna w swojej rodzinie oraz jedna z dwóch aluminiowych obudów w całej ofercie tego producenta.

Antec Performance One P160

Ocena ogólna (POWER): 100
Opłacalność (ECONO): 38
Typ obudowy: miditower
Materiał ścian bocznych i szkieletu: aluminium
Materiał ścianki przedniej: plastik
Kolor: aluminium
Wymiary [dł. x wys. x szer.]: 510 x 208 x 516 mm
Zatoki 5,25″/3,5″: 4/6
Zasilacz: brak
Gwarancja: 36 miesięcy

+ aluminiowa konstrukcja szkieletu, czujniki temperatury, przedni panel LCD wskazujący temperaturę, ciche chłodzenie

– brak maskownic na napędy 5,25 cala, wysoka cena

Cena: 845 zł
www.tech4u.pl

Model Performance One P160 nie jest jednak w całości wykonany z aluminium, gdyż przednią maskownicę zrobiono z plastiku. Zastosowanie lekkich komponentów spowodowało, że całość waży prawie 6 kg, czyli około połowę mniej niż zwykłe “blaszanki”. Bardzo ciekawie rozwiązano konstrukcję przedniego panelu ze złączami, który ma kształt walca i można go obrócić ku górze. Ułatwia to dostęp do umieszczonych na nim gniazd FireWire, audio oraz USB, np. gdy obudowę postawimy nie na biurku, lecz na podłodze. Na panelu zainstalowano też wyświetlacz wskazujący temperaturę odczytywaną z dwóch czujników, które możemy umieścić w dowolnie wybranych przez nas miejscach. Pozwala to stale monitorować zmiany temperatury najbardziej newralgicznych podzespołów peceta. Po zainstalowaniu płyty głównej z aktywnym systemem chłodzenia dzięki wspomnianym czujnikom możliwa będzie zmiana prędkości obrotowej wentylatorów chłodzących wnętrze obudowy w zależności od temperatury. Docenią to w szczególności użytkownicy zajmujący się overclockingiem. Kolejną ciekawostką są wysuwane kieszenie na dyski montowane na zatrzaskach – każdą z nich wyposażono w specjalne gumowe tulejki, na których leży, a w zasadzie do których przykręcany jest dysk twardy. W ten sposób eliminuje się drgania pracującego napędu, które przenoszone są na obudowę, generując dokuczliwy i całkowicie zbędny hałas.

Tuż przed 3,5-calowymi zatokami zamontowano 120-milimetrowy, wolnoobrotowy wentylator, który zapewnia odpowiednią cyrkulację powietrza wewnątrz obudowy. Dba też o chłodzenie dysków twardych, które podczas pracy wydzielają zwykle znaczne ilości ciepła. Antec Performance One P160 prezentuje się bardzo szykownie, zabrakło w niej jednak kilku drobiazgów, jak choćby dodatkowych maskownic na napędy optyczne, czy tak ostatnio modnych elementów oświetlających jej wnętrze. Płacąc prawie 850 zł za obudowę, i to w dodatku bez zasilacza, mamy przecież prawo oczekiwać, iż będzie ona dopracowana w najdrobniejszych detalach. Antec Performance One P160 okazała się zatem konstrukcją solidną i estetyczną, lecz niestety biorąc pod uwagę jej wyposażenie i konstrukcje konkurencji – zdecydowanie za drogą.

Więcej:bezcatnews