Masowa infekcja telefonów w Indonezji – kiedy reszta świata?

Obecnie znanych jest już kilka wersji nowego trojana – od.ab do.af. Z kont zaatakowanych użytkowników pobierane są kwoty od 45 do 90 centów. Jasne jest zatem, że jeśli cyberprzestępcy, którzy stworzyli trojana, zdołają zainfekować wiele telefonów komórkowych, łączna kwota ukradzionych pieniędzy spływających na ich konto może być całkiem spora.
Symbian Malware - Skull

Wirusy na smartfony to wciąż egzotyka – nie zaszkodzi jednak zachować ostrożności

– Nie ma wątpliwości co to tego, że autorzy trojana chcą zarobić pieniądze – mówi Denis Maslennikow, starszy analityk szkodliwych programów z Kaspersky Lab. – Wydaje się, że będziemy coraz częściej obserwować kradzieże wykorzystujące technologie mobilne. Do niedawna wiele osób sądziło, że mobilne szkodliwe programy wysyłające SMS-y na płatne numery bez wiedzy użytkownika zainfekowanego telefonu to typowo rosyjskie zjawisko, które nie opuszcza granic tego kraju. Teraz widzimy, że problem nie dotyczy już wyłącznie Rosji i moment, w którym stanie się on zjawiskiem międzynarodowym jest tylko kwestią czasu – dodaje Maslennikow.