– To zagrożenie nie dotyczy Polski, ale warto pamiętać, żeby nigdy nie wolno otwierać łącz umieszczonych w podejrzanych mailach. Na potencjalny atak narażony jest dziś każdy internauta, dlatego tak ważne jest posiadanie zainstalowanego i zaktualizowanego pakietu ochronnego, który automatycznie weryfikuje przeglądane strony oraz ostrzega użytkownika przed wykrytymi zagrożeniami – przypomina Maciej Iwanicki, z firmy Symantec.
Cyberprzestępcy “zachorowali” na świńska grypę
03.12.2009|Przeczytasz w 1 minutę
