Tak czy inaczej, wszystkie te osoby, których adresy e-mailowe znalazły się na tej liście, muszą liczyć się z ogromnymi ilościami spamu, który zasypie ich skrzynki pocztowe. Bezpośredniego zagrożenia jednak nie ma, ponieważ wraz z e-mailami nie zostały podane żadne hasła. AT&T twierdzi, że osoba czy grupa (Goatse Security), która odkryła lukę, nie kontaktowała się z operatorem. O sytuacji operatora poinformował jeden z klientów biznesowych.
Dane ponad 100 tysięcy użytkowników iPadów wyciekły do Sieci
10.06.2010|Przeczytasz w 1 minutę
