.
Google ogłosiło, że udostępni firmom silnik Aplikacji Google. Korzyści, jak twierdzi koncern, mają być olbrzymie. Oznaczać to będzie, że firma, która zdecyduje się przejść na infrastrukturę Google’a, nie będzie ograniczona wyłącznie jego ofertą. Jeżeli Aplikacjom brakuje jakiejś funkcji, korporacja będzie mogła do tejże infrastruktury dodać własną, przez siebie napisaną. Serwery giganta pozwolą na testowanie, tworzenie i hostowanie aplikacji.
Opłata, za każdą aplikację, wynosi 8 dolarów za użytkownika, a limit ceny ustalono na 1 000 dolarów. Aplikacje będą mogły korzystać z hostowanych baz danych SQL, szyfrowania SSL i wszystkich usług Google’a. Dodatkowo, “chmura” Google’a będzie kompatybilna z VMware, dzięki nowemu, właśnie ogłoszonemu partnerstwu.
Sklep z aplikacjami dla Chrome’a
Tak, to nie pomyłka. Po App Store, Sklepie Ovi czy google’owskim Android Market przyszedł czas na sklep z aplikacjami webowymi. Podobnie jak w przypadku sklepów dla smartfonów, aplikacje będą podzielone na płatne i darmowe.
W sklepie znajdziemy wszystko, co tylko możemy sobie wymyślić. Klienty serwisów społecznościowych, gry, aplikacje biurowe i wiele innych.
Sklep będzie kompatybilny wyłącznie z przeglądarką Chrome.
Otwarty kodek WebM VP8
VP8 to open-source’owy kodek do wideo wysokiej jakości, który jaki pierwszy będzie wydany na otwartej, zupełnie darmowej licencji. Jest on zarówno bardzo wydajny, jak i łatwy do implementacji. Przynajmniej zdaniem Google’a. Dzięki niemu każdy, nawet początkujący programista, bloger lub dowolny posiadacz strony internetowej, będzie mógł strumieniować swoim użytkownikom wideo.
Mozilla i Opera już zapowiedziały, że ich produkty będą je wspierać. Microsoftu również, pod warunkiem, że Google zastosuje się do reguł, do których musi się stosować gigant z Redmond i kodek będzie osobną wtyczką do pobrania.
Kodek ma być wspierany przez Androida 2.3.
Trzecia edycja API do Map Google
Google zaprezentowało wersję v3 interfejsu do Map Google. Co się zmieniło? Aplikacje, które korzystają z Map Google, mają teraz działać szybciej i mieć bardziej kompaktowy, czytelny kod. Co więcej, będą mogły one korzystać z Widoku Ulicy i, co ciekawe, wszystko będzie można implementować tylko w HTML-u, co zwiększy kompatybilność z mobilnymi przeglądarkami internetowymi.
Publiczne beta-testy Google Wave
Google Wave, dotychczas dostępne wyłącznie na zaproszenie, dla wybrańców, od teraz jest dostępne dla wszystkich. Niestety, nie jest to finalna wersja, nawet nie dorobiła się znaczku “beta”. Jednak udostępnienie tego eksperymentalnego projektu wszystkim użytkownikom z pewnością przyspieszy usuwanie błędów i premierę końcowego produktu.
