<div><a href="/uploads/2011/06/0091224d3b0a54261026e3f00a3829b8.jpg" title="Tak wygląda tło twitterowego profilu LulzSec"><img decoding="async" alt="Tak wygląda tło twitterowego profilu LulzSec" src="/uploads/2011/06/0091224d3b0a54261026e3f00a3829b8.jpg" title="Tak wygląda tło twitterowego profilu LulzSec"/></a></p>
<div>Tak wygląda tło twitterowego profilu LulzSec</div>
</div>
<p>LulzSec to niewielka grupa ludzi, szacowana na sześć do ośmiu osób. Ich lider znany jest pod pseudonimem Sabu i do działalności swojej grupy podchodzi z dużą powagą. Jak wynika z logów, to dominująca osoba, niczym surowy rodzic ciągle przypominająca swoim podopiecznym o zagrożeniu, jakie niesie ze sobą namierzenie przez władze, które depczą po piętach grupie.</p>
<p>Jak wynika z rozmów, LulzSec lubi rozgłos i ma &#8220;parcie na szkło&#8221;. Grupa jednak nie jest spójna. Dwójka jej członków ją opuściła po ataku na witrynę powiązaną z FBI, obawiając się odpowiedzi rządu Stanów Zjednoczonych na włamanie. Faktycznie, LulzSec ściga już bardzo wiele służb rządowych a także niezależny haker &#8220;th3j35t3r&#8221; (Jester).</p>
<p>Archiwum, na podstawie którego wyciągnięto powyższe wnioski, jest w posiadaniu redakcji guardian.co.uk.</p>
