Okazuje się bowiem, że Seamus McGarvey, odpowiedzialny za zdjęcia całej produkcji, co najmniej kilka ujęć wykonał za pomocą iPhone’a 4. Dlaczego, skoro do producenci do dyspozycji mają aż 220 milionów dolarów budżetu? McGarvey uważa, że należy podejmować trudne, ale odważne decyzje, które mogą wzbogacić efekty w filmie.
W produkcji „The Avengers”, która do światowych kin trafi 4 maja 2012 roku, zobaczymy między innymi Samuela L. Jacksona, Chrisa Evansa i Scarlett Johansson. Teraz koniecznie obejrzyjcie poniższy zwiastun, a później…
…odpowiedzcie sobie na pytanie, czy uwierzysz, że w tym filmiku użyto scen nakręconych iPhone’em?
Aktualizacja
McGarvey oficjalnie zdementował tę informację. Faktycznie do kręcenia kilku scen w The Avengers został użyty Canon 5d Mk2. Operator we wcześniejszym wywiadzie przyznał jedynie, że z tego co wie, to do wielu hollywoodzkich produkcji używany jest iPhone. Nie wymienił jednak do jakich. Tymczasem wydawca filmu, Disney, także zdementował informacje, jakoby jakakolwiek scena w The Avengers kręcona była iPhone’em.
Ok, ale kogo to obchodzi, skoro w „mścicielach” będzie grała Scarlett?!