iTaxi – przełom na rynku taksówek?

Z iTaxi – bez konieczności rezygnacji z pracy w korporacjach – będą korzystać zrzeszeni w nich taksówkarze. Każdy z nich otrzyma dedykowane urządzenie (smartfon) z zainstalowaną aplikacją. Beta-testy usługi rozpoczną się 15 lutego br. w Warszawie. Można wziąć w nich udział zgłaszając się na www.itaxi.pl. 1 marca na ulicach Warszawy pojawi się pierwsze 300 taksówek działających w ramach iTaxi. W połowie roku system będzie liczył ponad 1000 aut. Aplikację dla pasażerów będzie można pobrać za darmo z Android Market i App Store.
iTaxi – przełom na rynku taksówek?
iTaxi

iTaxi

Wystarczy uruchomić aplikację, wskazać na mapie wybraną taksówkę, i ją zamówić. System przekazuje zlecenie bezpośrednio do wskazanego na mapie taksówkarza. Ten za pomocą specjalnej aplikacji Android na swoim smartfonie odbiera, potwierdza i realizuje zlecenie. Zamawiający może śledzić na mapie aktualną pozycję zamówionej taksówki.

iTaxi to pierwszy w Polsce system oparty na bezpośredniej komunikacji pomiędzy klientem a taksówkarzem (peer-to-peer). Inne, funkcjonujące na rynku aplikacje ułatwiające zamawianie taksówek ograniczają się jedynie do wskazania numeru telefonu do korporacji w danym mieście. Pełnią rolę taksówkarskich książek telefonicznych, brak w nich kontaktu z kierowcą.

Idée fixe iTaxi to szybki i bezpośredni kontakt pasażerów z taksówkarzami, dlatego to sami klienci korzystający z aplikacji odnajdują na mapie najbliższą, spełniającą ich oczekiwania, taksówkę i zamawiają ją. Istnieje możliwość współpracy z korporacjami. Co ciekawe, pierwsze samochody współpracujące z iTaxi to taksówki jednej z warszawskich korporacji, która wyraziła duże zainteresowanie udziałem w systemie.

Korzystanie ze smartfona iTaxi w żaden sposób nie wyklucza przyjmowania zleceń z macierzystej korporacji danego taksówkarza. Co więcej, mogą oni także przyjmować zlecenia przez swój prywatny telefon i stać na postojach. Celem iTaxi jest optymalizacja czasu pracy taksówkarzy przez minimalizowanie m.in. niepotrzebnych przestojów, które – jak wynika z badań – sięgają nierzadko 2-3 godzin dziennie. Cechą systemu jest także przekazywanie zleceń z krótkim czasem dojazdu do pasażera. Z prawnego punktu widzenia, przyjęcie zlecenia z iTaxi niczym nie różni się od przyjęcia zlecenia z prywatnego numeru taksówkarza.

W Polsce obecnie funkcjonuje kilkaset korporacji taksówkarskich i ponad 200 tys. taksówek. Na tle państw europejskich Polska jest taksówkowym El Dorado. Jedna taksówka przypada średnio na 350 osób. Liderem jest stolica i… Szczecin, gdzie statystycznie na jedną taksówkę przypada ok. 160 osób. Dla porównania, w Europie Zachodniej na jedną taksówkę przypada około 1000 osób. W Warszawie jest ok. 8000 taksówek. Realizują one miesięcznie ok. półtora milion kursów, a do rąk warszawskich taksówkarzy trafia co miesiąc z tego tytułu ok. 50 mln zł. Według rynkowych prognoz w Warszawie ze smartfonów z dostępem do Internetu korzysta ok. 400-500 tys. osób. W kontekście zbliżającego się EURO 2012, w tysiącach turystów i w lokalnych użytkownikach smartfonów twórcy iTaxi widzą potencjał innowacyjnej usługi.

Aplikację pasażer może pobrać za darmo, a płatność za każdy otrzymany z systemu iTaxi kurs ponosi wyłącznie kierowca taksówki. To jedyna opłata jaką ponosi taksówkarz, nie jest on obciążany żadnymi innymi stałymi lub zmiennymi opłatami. Po podpisaniu umowy każdy taskówkarz otrzymuje specjalne urządzenie z zainstalowaną aplikacją. Pasażerowie zapłacą za kurs zgodnie ze stanem licznika, taryfą oraz cennikiem korporacji, której taksówkę zamówili.