Ok, przyznaję, ten pomysł jest tak dziwny, że przyjemnie jest go opisać. Gra opowiada o świecie, w którym wszyscy są zmywarkami (lub pralkami ładowanymi od góry – jest to tak samo dobra hipoteza, no bo czemu nie?). W tym świecie jest sobie królestwo, które podstępem i przemocą zostało przejęte przez złego… złą zmywarkę. Bohater, w którego wcieli się gracz, ma za zadanie wypełnić ostatnią wolę dobrego króla-zmywarki, odbić królestwo i zaprowadzić w nim ponownie ład i porządek.
Żarty, żartami, gra zasługuje na uznanie. Oprawa graficzna sprawia wrażenie miłej dla oka. Autorzy pomyśleli o fizyce, która w połączeniu z walkami zmywarek powoduje uśmiech na twarzy, do tego kompletnie zakręcony pomysł… Jeśli celem było zwrócenie uwagi mediów, to przyznaję, że Detocroix uzyskał pożądany efekt.
No i już nigdy nie zostaniecie bez ciętej riposty, kiedy usłyszycie, że “czas zrobić zmywarkę”.
Jeśli po obejrzeniu poniższej prezentacji, chcielibyście zagrać w Legend of The Knightwasher, to gra stara się o dopuszczenie jej do sklepu Steam. Głosować możecie pod tym adresem: http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=92998873
