Kryminał, w którym musisz rozwiązać zagadkę śmierci. Własnej śmierci…
Powyższy obrazek (trzeba przyznać, że wyglądający zachęcająco) wyświetla się, jeśli po wejściu na oficjalną stronę gry: http://www.murdered.com/evidence/ zalogujecie się na nią jako Ronan. Oprócz niego pojawia się także krótki opis:
„O’Connor, mężczyzna. Lat: około 35. Waga: 175 lbs. Wzrost: 5’11”.
Detektywi nie powinni mieć zakrwawionych kostek, ale zrobiłem wiele rzeczy, których nie powinienem robić. Przeszedłem przez wszystko: bijatyki, wbijane noże w plecy, brak szacunku – rzeczy, których inni ludzie nie doświadczyliby przez 10 żywotów – i nigdy nie przegrałem żadnej walki. Aż do teraz…”
W połączeniu z nagłówkiem widocznym na stronie i informacją rozsyłaną przez developera, w której mowa jest o najtrudniejszej z możliwych spraw do rozwiązania, a także z samym tytułem gry można spekulować, czy owy detektyw, Ronan, nie będzie musiał po śmierci, w postaci ducha rozwikłać zagadki własnego zabójstwa, co stanowiłoby naprawdę ciężki orzech do zgryzienia.
Gra ma ukazać się jeszcze w
tym roku na PC, PS3 i Xboxie 360
– z pewnością więc niebawem otrzymamy na jej temat więcej informacji.