Dzięki spacerom w wirtualnej rzeczywistości poprawimy kondycję?

Dzięki spacerom w wirtualnej rzeczywistości poprawimy kondycję?

Sceny ze starych filmów science fiction pomału stają się faktem. Wirtualna rzeczywistość dopiero raczkuje, ale dzięki szybkiemu postępowi technologicznemu łatwo możemy przewidzieć, że niedługo dotrze ona pod strzechy graczy, którzy chcą jak najmocniej zanurzyć się w tamtym cyfrowym, “lepszym” świecie. Pierwsze zestawy developerskie Oculus Rift’a – gogli do wirtualnej rzeczywistości docierają właśnie do klientów, a równocześnie firma Virtuix kończy prace nad swoim dziełem. Omni to wielokierunkowa bieżnia, której zadaniem jest przetworzenie fizycznego chodu gracza bezpośrednio do świata gry. Innymi słowy, poruszając się po niej wprawiamy w ruch naszą wirtualną postać.
Po bieżni można nie tylko chodzić, ale również biegać, skakać i kucać. Omni w połączeniu z Oculus Riftem i bezprzewodowym kontrolerem stanowi na chwilę obecną najlepszy zestaw do wirtualnej rzeczywistości. Poniżej możecie zobaczyć przykład wykorzystania tych urządzeń w grze Team Fortress 2.

Twórcy przypominają nam, że Omni może być wykorzystana nie tylko do gier, ale także do aplikacji treningowych lub wirtualnych podróży, które z pewnością w niedalekiej przyszłości staną się czymś powszednim (wystarczy spojrzeć na popularność Google Street View).

Cena ani data premiery urządzenia nie jest jeszcze znana, ale twórcy planują lada moment ruszyć z kampanią na kickstarterze.