Czy może być coś wspanialszego dla fana Resident Evil niż wkroczenie do świata oglądanego do tej pory tylko na ekranach komputerów i przetestowania swojej zręczności nabytej podczas wielu godzin grania? Niestety taka atrakcja dostępna jest jedynie w Japonii i to przez krótki okres czasu.
Live-action show składa się z dwóch części. W pierwszej zwiedzający dzieleni są na ośmioosobowe grupy. Każdy uczestnik wyposażany jest w ważący 800 gram pistolet, z opaską na ramię, na której to wyświetlany jest licznik amunicji. Wirtualnych naboi jest zaledwie 30 trzeba więc wykazać się umiejętnością kooperacji by sprawnie pokonać wszystkich przeciwników. Pierwsza część akcji rozgrywa się w komisariacie policji w Raccoon City. Po wykoszeniu mutantów (trzeba też uważać, by nie dać się zarazić) uczestnicy przechodzą do drugiej sekcji, która stylizowana jest na laboratoria Umbrelli. Cała droga zajmuje około 10 minut. Na końcu nie brakuje także sklepu z pamiątkami i barem. Poniżej możecie obejrzeć zdjęcia z tego wyjątkowego widowiska.
