Lumionauci chcieli do innej galaktyki, ale Samsung ich “oszukał”

Terminal 5, londyńskie lotnisko Heathrow. Reklamy smartfonu Galaxy S5 wręcz biją po oczach. To jedna z największych akcji marketingowych w historii Samsunga. Cały terminal został zamieniony w jeden wielki stand marketingowy. Microsoft postanowił wykonać… małą dywersję i zorganizował pewien dość zabawny happening.
Lumionauci chcieli do innej galaktyki, ale Samsung ich “oszukał”

Wysłał więc na lotnisko astronautów… znaczy się, Lumianautów. Jak twierdzi (z przymrużeniem oka), sugerował się wielkimi napisami “Galaxy” na całym lotniku i doszedł do wniosku, że w Londynie powstał port kosmiczny, z którego Lumianauci będą mogli wybrać się do innej galaktyki.

Kosmiczni podróżnicy pojawili się w pełnym rynsztunku, ze skafandrami, kosmicznym łazikiem i cyfrowymi asystentami w postaci smartfonów Lumia. Nie kryli “rozczarowania” w momencie, w którym się “okazało”, że to tylko reklama telefonu komórkowego.

Pokazali więc obecnym na lotnisku podróżnikom możliwości smartfonów Lumia i wrócili do swojej “kwatery głównej”, z zamiarem szukania innej metody na opuszczenie Drogi Mlecznej niż ta proponowana przez Samsunga.